Robert Lewandowski jest związany z Bayernem Monachium kontraktem obowiązującym do 2023 roku. Niewykluczone, że reprezentant Polski opuści mistrza Niemiec po zakończeniu obecnego sezonu.
Lewandowski w Hiszpanii?
O sadze transferowej z udziałem Lewandowskiego światowe media rozpisywały się już wielokrotnie. Temat powraca przy każdym oknie transferowym. Nie powinno to jednak nikogo dziwić. Kapitan reprezentacji Polski od kilku lat jest filarem Bayernu Monachium. Systematycznie strzela po kilkadziesiąt goli w sezonie. Trudno jest znaleźć bardziej bramkostrzelnego piłkarza niż „RL9”.
Od kilku lat napastnik był łączony z takimi klubami jak Real Madryt, Manchester City, a także Paris Saint-Germain. Ostatnio na horyzoncie pojawiła się nowa drużyna, do której mógłby trafić 33-latek. Jak podają zagraniczne źródła, piłkarz znalazł się na celowniku FC Barcelony. Sprawa wydaje się być poważna, ponieważ całą sprawę postanowił skomentować prezez klubu, Joan Laporta. W rozmowie z RAC1 działacz stwierdził, że zawsze najepsi zawodnicy chcieli dołączyć do „Dumy Katalonii”, ale nie może teraz powiedzieć, czy są prowadzone negocjacje z Lewandowskim. W podobnym tonie wypowiedział się o Salahu. Zaznaczył jednak, że na Camp Nou na pewno nie trafią Haaland i Mbappé.
Kibice Bayernu Monachium powinni czuć się zaniepokojeni. Szefostwo „Gwiazdy Południa” nadal nie rozpoczęło rozmów z polskim napastnikiem w sprawie przedłużenia kontraktu, a okazuje się, że inne piłkarskie potęgi zamierzają to wykorzystać.
