Już w środę 16 marca swoje rewanżowe mecze w ramach 1/4 finału Ligi Mistrzów i Ligi Mistrzyń CEV rozegrają polskie zespoły. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla podejmą na własnym parkiecie włoskie Cucine Lube Civitanova (20:30), a siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów czeka wyjazdowa konfrontacja z klubowymi mistrzyniami świata, tureckim VakifBankiem Stambuł (16:00).
Jastrzębski Węgiel powalczy o polski półfinał siatkarskiej Ligi Mistrzów
W środę 15 marca aktualni mistrzowie Polski w piłce siatkowej mężczyzn, zespół Jastrzębskiego Węgla, staną przed szansą awansu do najlepszej czwórki Starego Kontynentu w sezonie 2021/2022. Co musi się wydarzyć, żeby do tego faktycznie doszło? Po sensacyjnym zwycięstwie 3:0 na terenie włoskiego rywala, u siebie wystarczy wygrać dwa sety w rewanżowym meczu z Cucine Lube Civitanova. Ten ogromny handicap sprawia, że nawet przegrana 0:3 lub 1:3 w meczu nie przekreśli szans jastrzębian. W takim wypadku zarządzony zostanie tzw. „złoty set”, rozgrywany na zasadach tie-breaka, który wyłoni półfinalistę tegorocznej edycji Ligi Mistrzów CEV.
„Spodziewamy się ciężkiego meczu. Rywale na pewno przyjadą i od samego początku będą grać agresywnie, z dużą presją na zagrywce. Tego się spodziewamy. Ale to my jesteśmy w bardziej komfortowej i lepszej sytuacji na ten moment. Na pewno ten awans mamy z tyłu głowy, to nie jest tak, że Lube po prostu przyjedzie i wygra. To jest nasz teren, na którym dobrze gramy. Pokazaliśmy, że na ich terenie potrafimy z nimi wygrać, więc nie mamy się czego obawiać. Oni cały czas są faworytami tego spotkania i pewnie każdy z ekspertów ma takie zdanie, ale to my jesteśmy w lepszym położeniu i mamy wszystkie karty na stole, żeby do tego półfinału awansować – uważa Tomasz Fornal, jeden z bohaterów pierwszego spotkania ćwierćfinałowego.
Na zwycięzcę polsko-włoskiej batalii czeka już broniąca tytułu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która awansowała do 1/2 finału LM CEV bez konieczności ćwierćfinałowej rywalizacji z Dinamem Moskwa, które zostało zdyskwalifikowane po zbrodniczej napaści Federacji Rosyjskiej na niepodległą Ukrainę. Przy tej okazji warto wspomnieć o geście Trefla Gdańsk, który zgodził się na przełożenie swoich zaległych spotkań z uczestnikami najważniejszego z europejskich pucharów, żeby nie utrudniać im rywalizacji na międzynarodowej arenie.
Nie jestem zaskoczony, bo nasi ligowe rywale już wcześniej deklarowali, że jeśli będzie trzeba, to nie będą nam przeszkadzać, a raczej wesprą w walce w Europie. To jest postawa, którą warto pochwalić, tym bardziej że te zaległości powstały w wyniku COVID-u, więc tym bardziej wszyscy musimy się wspierać. Za co w imieniu swojego klubu bardzo dziękuję – cieszy się Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla
Liga Mistrzyń CEV: Siatkarki z Rzeszowa przed szansą sprawienia największej sensacji w historii
Przed jeszcze trudniejszym zadaniem staną w środę wicemistrzynie Polski w piłce siatkowej kobiet, Developres Bella Dolina Rzeszów. Podopieczne Stephane’a Antigi sensacyjnie pokonały na własnym parkiecie 3:2 VakifBank Stambuł, więc również są o krok od 1/2 finału Ligi Mistrzyń CEV.
Z tym, że ten drugi krok będzie wykonać znacznie trudniej niż pierwszy. Wystarczy powiedzieć, że na Podpromiu klubowe mistrzynie świata przegrały po tie-breaku, ale na przestrzeni całego spotkania były lepsza aż o 12 małych punktów, co pokazuje ich klasę. We własnej hali będą jeszcze groźniejsze.
Jakie scenariusze wchodzą w grę? Każda wygrana w rewanżu da rzeszowiankom awans do półfinału. W przypadku porażki 2:3 rozegrany zostanie tzw. zloty set. Porażka 0:3 lub 1:3 oznacza wyeliminowanie zespołu ze stolicy Podkarpacia.
Siatkarska środa: Plan transmisji na 16 marca
Ważna informacja dla kibiców jest taka, że po zniesieniu limitów w halach wynikających z covidowych obostrzeń, środowy hit Ligi Mistrzów CEV w Jastrzębiu-Zdroju będzie mógł obejrzeć komplet trzech tysięcy widzów na trybunach. Bilety na to spotkanie sprzedały się w trzy godziny! Fanom siatkówki pozostają więc transmisje telewizyjne, których nie zabraknie na sportowych antenach Telewizji Polsat:
- 16:00 VakifBank Stambuł – Developres Bella Dolina Rzeszów (Polsat Sport)
- 17:30 Indykpol AZS Olsztyn – Trefl Gdańsk (Polsat Sport Extra)
- 20:30 Jastrzębski Węgiel – Cucine Lube Civitanova (Polsat Sport)
Źródło: volley24.pl
