Dwaj kierowcy Formuły 1 – Niemiec Sebastian Vettel i Holender Max Verstappen domagają się odwołania wyścigu Grand Prix F1 w Soczi.
Bojkot Vettela i Verstappena!
Formuła 1 śledzi trwający konflikt między Rosją i Ukrainą. Napięcia narastały od tygodni, ponieważ wojska rosyjskie były rozlokowane przy granicy z Ukrainą. Dziś rozpoczął się skandaliczny atak wojsk rosyjskich na Ukrainę.
Formuła 1 znajduje się pod presją odwołania zaplanowanego na wrzesień Grand Prix w Rosji. Rzecznik F1 oświadczył, że nie zapadły jeszcze żadne decyzje w tej sprawie. Są też doniesienia, że UEFA bierze pod uwagę przeniesienie finału Ligi Mistrzów z Sankt Petersburga.
Kierowca Aston Martin – Sebastian Vettel, jeden z najskromniejszych kierowców F1, oświadczył, że w tym roku nie weźmie udziału w wyścigu w Rosji. Niemiec powiedział, że jest zszokowany tym co dzieje się na Ukrainie. „“Żałuję ludzi, niewinnych ludzi, którzy tracą życie, którzy giną z głupich powodów” – dodał Vettel.
Także nowy mistrz Formuły 1, Holender Max Verstappen, sprzeciwił się wyścigowi w Rosji: “Kiedy kraj jest w stanie wojny, nie powinno się tam jeździć”.
Günther Steiner, szef zespołu Haas, który działa w rosyjskich barwach i jest silnie wspierany przez Uralkali, odwołał swój planowany występ medialny dziś w odpowiedzi na eskalację.