Milik został bohaterem Marsylii w czwartkowym meczu z Karabachem, jednak został zdjęty z boiska już w 68. minucie meczu. Polak nie potrafił pogodzić się z decyzją trenera – najpierw pokłócił się z nim, a potem dosłownie wpadł w szał.
Milik bohaterem Marsylii – 2 gole w 3 minuty!
W pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Konferencji Marsylia pokonała u siebie Karabach 3:1, dzięki czemu przed meczem rewanżowym wydaje się mieć duże szanse na awans do kolejnej fazy rozgrywek. Wynik czwartkowego spotkania na stadionie OM otworzył Arkadiusz Milik, który tuż przed przerwą zdobył łącznie dwie bramki w zaledwie trzy minuty.
Polski zawodnik zbiera bardzo pochlebne recenzje za swój czwartkowy występ, co pokazuje, z jak dobrej strony się pokazał. Mimo to, trener postanowił zdjąć go z murawy już w 68. minucie spotkania. W miejsce Milika wszedł D. Payet.
Milik wściekły po zmianie. Polak pokłócił się z trenerem [VIDEO]
Szkoleniowiec Jorge Sampaoli musiał liczyć się z tym, że jego decyzja w sprawie zmiany Milika nie będzie podobała się samemu zainteresowanemu i tak też się właśnie stało. Reprezentant naszego kraju najpierw ze złościł się na trenera i wdał się z nim w słowną potyczkę, a potem dosłownie wpadł w szał i wyżył się na leżącej butelce z wodą, którą kopnął.
Zajście z udziałem Milika nie zostało nagrane przez kamery telewizyjne. Sytuację uwiecznił kibic Marsylii, który zamieścił film w mediach społecznościowych.
Kolejny mecz OM odbędzie się w najbliższą niedzielę, tj. 20 lutego. Klub Milika podejmie w nim Clermont, które plasuje się na 15. miejscu w tabeli Ligue 1 z trzema punktami przewagi nad najgorszą trójką tych rozgrywek.