We wtorkowy wieczór siatkarze PGE Skry Bełchatów rozegrali pierwszy mecz 1/32 finału Pucharu CEV. Żółto-czarni nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem bośniackiego zespołu OK Mladost Brcko. Rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane już w najbliższych czwartek, ponownie w hali „Energia” o godzinie 18:00.
Puchar CEV: Udana inauguracja PGE Skry
Serbski trener bełchatowskich siatkarzy, Slobodan Kovać, we wtorek dał szansę szansę przede wszystkim zmiennikom, którzy w sezonie 2021/2022 nie mieli zbyt wielu okazji, żeby pokazać się na boisku w meczu o stawkę. Tym samym na rozegraniu zobaczyliśmy Serba Mihajlo Miticia, po przekątnej z nim Damiana Schulza, parę przyjmujących stworzyli Estończyk Robert Taht i Mikołaj Sawicki, na środku pojawił się Sebastian Adamczyk, a na pozycji libero Robert Milczarek. Wyjściowe zestawienie uzupełnił Mateusz Bieniek.
Roszady te w żaden sposób nie utrudniły realizacji celu, jakim była pewna wygrana w pierwszej potyczce europejskiego dwumeczu pierwszej rundy CEV Cup 2021/2022. Bełchatowianie nie mieli najmniejszych problemów z przekonującym zwycięstwem w premierowej odsłonie. Od początku do końca kontrolowali jej przebieg. Zaczęło się od prowadzenia 8:5, które w okolicach połowy seta urosło do pięciu oczek (16:11), a skończyło się na zwycięstwie 25:17. Ten fragment wtorkowego meczu należała przede wszystkim do przyjmującego Mikołaja Sawickiego, który zdobył 4 punkty atakiem, 2 zagrywką i jeden blokiem.
Generalnie obraz gry nie uległ większym zmianom w dwóch kolejnych odsłonach, które żółto-czarni wygrywali przy minimalnym nakładzie sił. W drugiej partii przyjezdni ugrali co prawda aż 23 punkty, ale bełchatowianie tak naprawdę ciągle kontrolowali sytuację. W trzecim secie od początku do końca niepodzielnie na parkiecie panowali żółto-czarni, którzy konsekwentnie powiększali różnicę punktową. Od 4:2 przez 8:3 i 16:8 aż po 25:14. Najwięcej punktów zdobył atakujący Damian Schulz, który zapisał na swoim koncie 17 oczek.
Tym samym pierwsza część europejskiego zadania została wykonana śpiewająco. Kropkę nad „i’ trzeba będzie jednak postawić w czwartek, kiedy to rozegrane zostanie spotkanie rewanżowe. Jego początek zaplanowano na godzinę 18:00. Areną zmagań ponownie będzie bełchatowska hala „Energią”, a spotkanie w telewizji pokaże Polsat Sport.
Statystyki meczu PGE Skra – Mladost Brcko
Warto przypomnieć, że pojedynki z OK Mladost Brcko są tylko przetarciem przed ligowym klasykiem, który zbliża się wielkimi krokami. Za sprawą rywalizacji w Pucharze CEV, PGE Skra swój mecz 8. kolejki PlusLigi rozegra nie w weekend, a dopiero w poniedziałek 22 listopada, kiedy to do Bełchatowa zawita nie byle kto, bo Asseco Resovia Rzeszów, która poważnie wzmocniła się przed startem sezonu 2021/2022 i z miejsca stała się jednym z kandydatów do tytułu. Pierwszy gwizdek sędziego o 20:30.