Po sześciu kolejkach sezonu 2021/2022 PlusLigi siatkarze Stali Nysa, jako jedyni w czternastozespołowej stawce, nie mają na swoim koncie żadnego zwycięstwa. Taki obrót spraw doprowadził do zmiany na stanowisku trenera. Krzysztofa Stelmacha zastąpi trener brązowych medalistów Mistrzostw Świata Juniorów 2021 i zarazem jedna z legend Polskiej Ligi Siatkówki!
Daniel Pliński poprowadzi Stal Nysa
Tuż po niedzielnej porażce 1:3 ze Ślepskiem Malow Suwałki, która przelała czarę goryczy, trener Krzysztof Stelmach i jego asystent Wojciech Janas złożyli rezygnacje z pełnionych funkcji, które zostały przyjęte przez zarząd Stali Nysa z prezesem Robertem Pryglem na czele. Jeszcze tego samego dnia, w poniedziałek 8 listopada, poznaliśmy nazwisko następcy, które było niemałym zaskoczeniem. Mowa bowiem o Danielu Plińskim, dotychczasowym opiekunie juniorskiej reprezentacji Polski oraz trenerze pierwszoligowego zespołu SMS PZPS Spała, w barwach którego większość brązowych juniorów MŚ 2021 występuje.
Większość kibiców polskiej siatkówki pamiętam popularnego „Plinę” przede wszystkim jako znakomitego środkowego, który na poziomie PlusLigi rozegrał rekordowe blisko 500 spotkań oraz blisko 150 meczów w reprezentacji Polski, z którą wywalczył srebro MŚ i złoto ME. W siatkówce klubowej najdłużej związany był z PGE Skrą Bełchatów, w której aż pięciokrotnie świętował mistrzostwo kraju oraz medale Ligi Mistrzów CEV i Klubowych Mistrzostw Świata.
O trenerze Plińskim głośno zrobiło się po tym, jak latem bieżącego roku wywalczył z juniorami brązowy medal siatkarskiego mundialu, co udało się osiągnąć pomimo kontuzji dwóch kluczowych zawodników. Teraz „Plina” stanie przed jeszcze trudniejszym zadaniem, jakim jest wyciągnięcie Stali Nysa z dna ligowej tabeli. Łatwo o to nie będzie.
Pierwszy test przed nowym szkoleniowcem zeszłorocznego beniaminka już w środę 10 listopada, kiedy to Stal rozegra u siebie awansem mecz 13. kolejki z Projektem Warszawa, który szykuje się do występów w Lidze Mistrzów CEV.
Fot.: Stal Nysa/Twitter