Reprezentacja Polski, prowadzona przez Jacka Magierę, zapewniła sobie awans do fazy pucharowej U-20 FIFA World Cup 2019, dzięki bezbramkowemu remisowi w ostatnim spotkaniu grupowym przeciwko drużynie narodowej Senegalu.
Przypominamy, że w dwóch wcześniejszych meczach młodzieżowego mundialu, który po raz pierwszy w historii zagościł w naszym kraju, polscy piłkarze przegrali 0:2 z Kolumbią i zwyciężyli aż 5:0 nad reprezentacją Tahiti. W środę mogli ponieść drugą porażkę, ale dzięki znakomitej postawie Radosława Majeckiego udało się dowieźć bezbramkowy rezultat, dzięki czemu zapewniliśmy sobie awans do 1/8 finału z trzeciego miejsca.
„Wchodzimy w fazę pucharową i nie ma znaczenia z kim zagramy, bo wszystkie drużyny są tutaj bardzo mocne. Tutaj będzie decydować dyspozycja dnia, regeneracja. Następnego dnia będziemy opracowywać strategię. Mamy sztab ludzi, który doprowadzi zawodników do pełni sił. Chcę, aby moi piłkarze byli gotowi na sto procent i do kolejnego meczu przystąpili na pełnej intensywności” – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Jacek Magiera.
Kolejny rywal Biało-Czerwonych nie jest jeszcze znany, ale tak jak powiedział szkoleniowiec polskiej drużyny narodowej, łatwych przeciwników w fazie play-off nie będzie. Pewne jest tylko to, że mecze 1/8 finału zaplanowano na 2-4 czerwca.
Ćwierćfinały odbędą się 7 i 8 dnia miesiąca, półfinały 11 a mecze o medale 14 i 15 czerwca. Decydujący o złocie bój ugości stadion w Łodzi, gdzie swoje mecze grupowe grali Polacy, wiec wszyscy mają nadzieję, że uda się tam jeszcze wrócić.
