W środowym meczu eliminacyjnym do MŚ 2022 reprezentacja Malty wygrała z Cyprem. Zwycięstwo 3:0 było najwyższym triumfem tej kadry w jakichkolwiek spotkaniach o wejściówkę na dużą imprezę sportową.
Zbawienna czerwona kartka
Reprezentacja Malty była skazywana na porażkę w starciu z Cyprem, mimo że również jej rywal nie jest kojarzony z piłkarską potęgę i na pewno nią nie jest. Bukmacherzy płacili ponad 3 złote za każdą złotówkę zagraną na gospodarzy środowego pojedynku. Jeżeli ktoś postawił na taki scenariusz, może być z siebie mocno zadowolony.
Dla piłkarzy Malty przebieg pojedynku z Cyprem ułożył się po ich myśli, kiedy w 40. minucie czerwoną kartkę w zespole rywali otrzymał C. Soteriou. Gospodarze jeszcze przed przerwą zdołali wykorzystać przewagę liczebną na polu gry i trafili do siatki cypryjskiej bramki.
Trener Cypru zareagował za późno?
Mimo że przez kwadrans mogło w głowach maltańskich futbolistów wiele się zmienić, nic takiego nie miało miejsca. Gospodarze postanowili pójść za ciosem i już w 54. minucie na tablicy wyników widniał wynik 3:0. Dopiero przy takiej stracie szkoleniowiec gości zdecydował się na diametralną zmianę formacji zespołu. W jednej chwili wpuścił na boisko aż trzech nowych zawodników!
Malta po czerwonej kartce dla rywala stała się drużyną wyraźnie lepszą. Przez cały pojedynek była przy piłce w 74% wszystkich sytuacji. Oddała przy tym łącznie 9 strzałów, z czego 5 w światło bramki.
Środowe zwycięstwo maltańskiego zespołu to dla niego ogromny sukces. Chociaż w eliminacjach do MŚ oglądamy reprezentację tego kraju od roku 1971, to jeszcze nigdy nie zdarzyło się, by wygrała ona spotkanie u siebie. Co więcej, do tej pory nie było meczu, w którym Malta wygrała byłaby różnicą trzech bramek ani w przypadku pojedynków eliminacyjnych do mundialu, ani do mistrzostw Europy.
Malta w el. do MŚ 2022
Po meczu z Cyprem Maltę czekają dwa poważniejsze zadania do wykonania. 4 września kadra ta zmierzy się na wyjeździe ze Słowenią, natomiast 7 września czekają ją pojedynek z wymagającą Rosją.
Malta w grupie H zajmuje przedostanie miejsce, wyprzedzając jedynie Cypr. Na koncie jak na razie ma jedno zwycięstwo, jeden remis i dwie porażki. Tyle samo punktów, co dwóch outsiderów zestawienie ma także Słowenia, która wczoraj zremisowała ze Słowacją, grupowym rywalem Polski na Euro 2020.