Jay Emmanuel-Thomas, piłkarz grający obecnie dla szkockiego klubu Greenock Morton, został zatrzymany pod zarzutem organizowania importu narkotyków. 33-letni napastnik został aresztowany w swoim domu w Gourock, niedaleko Glasgow, w środę i przewieziony do Carlisle, gdzie został przesłuchany przez służby.
Piłkarz z 60 kg marihuany
Emmanuel-Thomas jest oskarżony o próbę importu narkotyków klasy B do Wielkiej Brytanii. W czwartek ma stanąć przed sądem Carlisle Magistrates. Jego aresztowanie nastąpiło po odkryciu przez funkcjonariuszy Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA) 60 kg marihuany w walizkach na lotnisku Stansted. Łączna wartość przechwyconej substancji została oszacowana na 600 000 funtów. Narkotyki przybyły do Wielkiej Brytanii w bagażach przylatujących z Bangkoku.
Jay Emmanuel-Thomas to były reprezentant Anglii do lat 17 i 19, który w przeszłości grał dla takich klubów jak Livingston, Aberdeen, Ipswich Town, Bristol City, Queens Park Rangers, Arsenal, a także dla tajskiej drużyny PTT Rayong. W lipcu podpisał sześciomiesięczny kontrakt ze szkockim zespołem Greenock Morton.
Nie był sam – aresztowano także dwie kobiety
Oprócz piłkarza, aresztowano także dwie kobiety w wieku 28 i 32 lat na lotnisku Stansted 2 września, po odkryciu przez NCA dużej ilości narkotyków. Kobiety zostały oskarżone o próbę przemytu i stanęły przed sądem Chelmsford Magistrates Court, po czym zostały zwolnione za kaucją, mając ponownie pojawić się w sądzie Chelmsford Crown Court 1 października.
Narodowa Agencja ds. Przestępczości wydała w sierpniu ostrzeżenie dla podróżujących z Tajlandii, Kanady i Stanów Zjednoczonych, informując o surowych konsekwencjach związanych z próbami przemytu marihuany do Wielkiej Brytanii. Według danych NCA ilość przechwyconej marihuany w 2024 roku jest już trzykrotnie większa niż w całym 2023 roku. Za przemyt marihuany w Wielkiej Brytanii grozi kara do 14 lat więzienia.
David Phillips, starszy oficer śledczy NCA, podkreślił, że agencja współpracuje z partnerami, takimi jak Border Force, w celu zwalczania przemytu narkotyków. „Apelujemy do każdego, kto jest namawiany do udziału w jakimkolwiek rodzaju przemytu, aby bardzo dokładnie przemyślał konsekwencje swoich działań i potencjalnie zmieniające życie ryzyko, jakie podejmuje” – dodał Phillips.