Już 19 września zostanie przedstawiony pierwszy ranking FIFA od czasów Euro 2024. Niestety pomimo tego, że Polska wygrała w Glasgow ze Szkocją 3:2, to w Osijeku Biało-Czerwoni po fenomenalnym rzucie wolnym Luki Modricia przegrała z Chorwacją 0:1.
Porażka z Chorwatami spowodowała, że podopieczni Michała Probierza w najnowszym rankingu FIFA znajdą się na 30. miejscu, co będzie oznaczało o dwie pozycje w stosunku do rankingu lipcowego. Co ciekawe taką samą pozycję zajmowaliśmy rok temu, gdy selekcjonerem reprezentacji Polski był Fernando Santos.
Drugim smutnym faktem w tej całej sytuacji jest fakt, że Polska, by mieć szansę znalezienia się w 1. koszyku z rankingu FIFA podczas losowania eliminacji do MŚ w 2026 roku, musi znajdować się w gronie 12. najlepszych reprezentacji ze Starego Kontynentu. Po spadku o dwie pozycje Biało-Czerwoni znajdowaliby się na 16. miejscu, jeszcze za Ukrainą, Turcją i Szwecją. Ostatnie 12. miejsce zajmują natomiast Austriacy, którzy mają przewagę 65 punktów do Polski.
Oczywiście Polska może być rozstawiona w przypadku jeżeli zajmie w Lidze Narodów jedno z dwóch miejsc w grupie. Trzeba pamiętać jednak, że Polacy mogą mieć w październiku ciężkie zadanie wygrać spotkania z Portugalią i Chorwacją na PGE Narodowym w Warszawie, więc szanse znalezienia się w tym gronie są bardzo niewielkie.
Ranking FIFA po wrześniowej aktualizacji:
- Argentyna 1,889.01 pkt
- Francja 1,851.92 pkt
- Hiszpania 1,836.52 pkt
- Anglia 1,817.28 pkt
- Brazylia 1,792.44 pkt
- Belgia 1,768.15 pkt
- Holandia 1,759.96 pkt
- Portugalia 1,752.14 pkt
- Kolumbia 1,738.72 pkt
- Włochy 1,726.31 pkt
- Turcja, 1538.53
- Ekwador, 1535.43
- Szwecja 1,528.18 pkt
- Walia 1,526.53 pkt
- Polska 1,525.08 pkt
- Egipt 1,515.62 pkt
- Węgry, 1511.06 pkt
Źródło: football-ranking.com