Aaron Wan-Bissaka opuszcza Manchester United – dołącza do West Ham United na zasadzie transferu definitywnego.
Wan-Bissaka odchodzi z Old Trafford
Manchester United ogłosił, że Aaron Wan-Bissaka, który dołączył do klubu w czerwcu 2019 roku, opuścił Old Trafford, aby kontynuować swoją karierę w West Ham United. Angielski prawy obrońca, który zyskał uznanie dzięki swojej niezwykłej waleczności oraz zdolności do skutecznego pojedynkowania się z przeciwnikami, rozegrał łącznie 190 meczów w barwach „Czerwonych Diabłów”.
W kolejnym sezonie, 2020/21, Wan-Bissaka rozegrał 54 spotkania we wszystkich rozgrywkach, pomagając Manchesterowi United zająć drugie miejsce w Premier League oraz dotrzeć do finału Ligi Europy, gdzie po dramatycznej serii rzutów karnych drużyna uległa Villarreal.
W trakcie swojego pobytu w Manchesterze, Aaron strzelił dwa gole – oba w sezonie 2020/21, przeciwko Newcastle United oraz Southampton. Jednak w późniejszych latach kontuzje oraz rosnąca rywalizacja o miejsce na prawej obronie z Diogo Dalotem sprawiły, że liczba jego występów uległa zmniejszeniu.
Mimo ograniczonych szans na grę, Wan-Bissaka odegrał kluczową rolę jako zmiennik w finale Carabao Cup w 2023 roku, pomagając Manchesterowi United wygrać swoje pierwsze trofeum od kilku lat. Był również w wyjściowym składzie na finał Pucharu Anglii, w którym United uległo Manchesterowi City na Wembley.
Nowe wyzwania w Londynie
Rok później, podczas powtórki derbowego finału, Wan-Bissaka zaprezentował się znakomicie, skutecznie neutralizując zagrożenia ze strony Phila Fodena i Jeremy’ego Doku, co przyczyniło się do zdobycia przez Manchester United tego prestiżowego trofeum po raz 13. To właśnie ten mecz okazał się ostatnim oficjalnym występem Aarona w barwach Manchesteru United. Teraz zawodnik przenosi się do West Ham United, gdzie rozpoczyna nowy etap kariery pod wodzą nowego trenera, Julena Lopeteguiego.
Na oficjalnej stronie internetowej Manchester United wyraził wdzięczność Aaronowi za jego wkład w drużynę i życzył mu wszystkiego najlepszego w dalszej karierze. Teraz, przed Wan-Bissaką nowe wyzwania w Londynie.