Do tej pory Lech Poznań nie dokonało żadnego transferu piłkarskiego podczas trwającego letniego okienka transferowego. Jednak dziś sam klub poinformowało, kto będzie asystentem trenera Nielsa Frederiksena w zespole ze stolicy Wielkopolski.
Tym człowiekiem okazał się Norweg – Sindre Tjelmeland, który w swoim trenerskim CV ma między innymi prowadzenie pierwszego zespołu norweskich drużyn: Ullensaker/Kisa IL oraz IK Star. W ostatnim z wymienionych drużyn miał okazję przez 2,5 roku pracy poprowadzić ten zespół w 84 spotkaniach na zapleczu norweskiej ekstraklasy, a łącznie licząc Puchar Norwegii i play-off w walce o norweską ekstraklasę to wychodzi liczba 97 spotkań, gdzie sama drużyna zanotowała pod jego kierownictwem 44 zwycięstwa, 23 remisów i 30 porażek.
W ostatnim czasie 34-letni Norweg był asystentem duńskiego trenera – Jensa Berthela Askou w szwedzkim klubie – IFK Göteborg. Co ciekawe od 15 czerwca do 24 czerwca był tymczasowym trenerem drużyny ośmiokrotnego mistrza Szwecji.
–Formalnie skończyłem pracę w IFK Göteborg w piątek, więc miałem tam jeszcze pracę do wykonania. Każdą wolną chwilę poświęcałem jednak na śledzenie tego, co robił Niels wraz ze sztabem, oglądałem mecze Lecha, żeby jak najlepiej się dopasować. Myślę, że jestem dobrze przygotowany do tej pracy – oznajmił następująco sam Norweg.
Dla klubowej strony o zatrudnieniu Tjelmelanda wypowiedział się również trener Lecha Poznań – Niels Frederiksen.
–Rozmowy z Sindre rozpocząłem już kilka tygodni temu, a w tym czasie przez praktycznie cały czas pozostawaliśmy w kontakcie, tocząc wiele wartościowych dyskusji odnośnie jego potencjalnej roli w naszym zespole. To dla mnie ważne, że dzięki swoim kompetencjom idealnie uzupełni sztab. Posiada sporą wiedzę na temat treningu i taktyki, oprócz tego mimo młodego wieku może pochwalić się już niemałym doświadczeniem. Jest ambitny, ciągle szuka nowych możliwości, by się rozwijać, takie nastawienie również stanowi jego silny atut – dodał szkoleniowiec Kolejorza.
Źródło: Lech Poznań