To, że wszystkie sportowe oczy skierowane są obecnie na Euro 2024 oraz na Copa America nie oznacza, że w innych dyscyplinach sportowych nic się nie dzieje. Najlepszym tego przykładem jest NBA.
Najlepsza koszykarska liga świata co prawda obecnie odpoczywa, ale sami agenci mają ręce pełne roboty. No i mamy drugi głośny transfer. Niespełna tydzień temu, Josh Giddey i Alex Carusso zamienili się klubami. Młodszy z graczy trafił do Chicago Bulls, a starszy z nich do Oklahoma City Thunder. Minęło kilka dni i mamy kolejną małą bombkę transferową NBA…
Mikal Bridges z Brooklyn Nets do New York Knicks
Brooklyn Nets i New York Knicks doszli do porozumienia w sprawie transferu, który przeniesie Mikala Bridgesa, kluczowego zawodnika Nets, do drużyny rywali z Nowego Jorku. Jak się okazuje, Bridges kilka dni wcześniej poprosił swoją drużynę o możliwość przejścia do Knicks. Transakcja ta kosztowała Manhattanowską ekipę sporo.
Adrian Wojnarowski z ESPN jako pierwszy przekazał tę informację. Knicks i Nets osiągnęli porozumienie w sprawie transferu. Nets postanowili oddać Mikala Bridgesa, jednego z najważniejszych graczy swojego zespołu, do drużyny Toma Thibodeau. W zamian, Nets otrzymali Bojana Bogdanovicia oraz kilka cennych wyborów w pierwszej rundzie draftu.
Czytaj więcej
Mikal Bridges w zamian za Bogdanovicia i kilka picków
Paczka wyborów obejmuje aż cztery niezastrzeżone picki z pierwszej rundy (2025, 2027, 2029 i 2031), jeden zastrzeżony pick od Milwaukee Bucks (2025) oraz możliwość wymiany picków z drugiej rundy. Bridges ma wzmocnić drużynę i pomóc jej w walce o mistrzostwo w nadchodzącym sezonie. Wydaje się, że Bridges to gracz skrojony pod Knicksów i determinacja nowojorczyków nie wydaje się bez sensu.
UWAGA: Gdzie oglądać NBA za darmo? Wszystkie mecze ligi NBA można bezpłatnie oglądać na stronie www.STS.pl.
Bridges trafił do Nets w 2023 roku w ramach wymiany za Kevina Duranta, który wzmocnił Phoenix Suns. Ian Begley z SNY TV poinformował, że Bridges poprosił o transfer do Knicks na początku tygodnia. Możliwe, że drużyna z Madison Square Garden działała za kulisami, aby przekonać go do takiego ruchu. Chociaż takie praktyki są w NBA zabronione, agenci i menedżerowie mają swoje sposoby na obchodzenie tych zasad. W Knicks Bridges dołączy do swoich dawnych kolegów z Villanovy – Jalena Brunsona, Donte DiVincenzo i Josha Harta.
Bridges wchodzi w trzeci rok swojej czteroletniej umowy, dzięki której zarobi 23,3 mln dolarów. Bojan Bogdanović, który otrzyma 19 mln dolarów za nadchodzący sezon, wraca do zespołu, w którym zaczynał swoją przygodę z NBA. Niewykluczone, że Nets zdecydują się wykorzystać doświadczonego Chorwata w dalszych transakcjach. Knicks natomiast z niecierpliwością czekają na możliwość zatrzymania OG Anunoby’ego, który niedawno zrezygnował z opcji zawodnika i od 1 lipca będzie wolnym agentem. Niestety, mieszkańcy Nowego Jorku będą musieli pogodzić się z utratą Isaiah Hartensteina, ponieważ klub nie będzie miał środków, aby utrzymać go w składzie.
Czy Bridges zwiększy szanse New York Knicks na walkę o miano najlepszej ekipy NBA 2025?
Mikal Bridges to amerykański zawodnik, grający najczęściej na pozycjach niskiego skrzydłowego i rzucającego obrońcy. Ma 27 lat i mierzy 198 cm wzrostu.
Mikal Bridges może pochwalić się następującymi statystykami z ośmiu ostatnich sezonów: 14.3 punktu na mecz, 4.1 zbiórki na mecz, 2.6 asysty na mecz. Te statystyki udało mu się uzyskać rozegrawszy 474 mecze w sezonach regularnych NBA.
Ostatni sezon w wykonaniu Bridgesa był dobry, ale nie najlepszy. Póki co Amerykaninowi zdecydowanie najlepiej poszło w drugiej części sezonu 2022/23, kiedy to opuścił ekipę Phoenix Suns i zasilił szeregi Brooklyn Nets. Przejście to okazało się prawdziwym strzałem w dziesiątkę, zarówno dla samej ekipy z Brooklynu, jak i dla samego Bridgesa.
Bridges w tym sezonie zagrał wszystko od deski do deski, mogąc pochwalić się na koniec sezonu zasadniczego statystykami na poziomie: 26.1 punktu na mecz, 4.5 zbiórki na mecz i 2.7 asysty na mecz.
Bridgesowi nieźle szło też w fazie play-off, czego niestety nie można powiedzieć o samej ekipie z Brooklynu, która przegrała bez większych emocji w pierwszej rundzie z Philadelphią 76ers 0:4.
Ostatni sezon w wykonaniu Mikala Bridgesa był całkiem przyzwoity. Tyle, że sama ekipa Brooklyn Nets „nie dojechała”, notując fatalny wynik w sezonie regularnym i nie kwalifikując się z Konferencji Wschodniej nawet do fazy play-in. Bilans 32 zwycięstwa i 50 porażek, dał Netsom dopiero 11. pozycję na Wschodzie. Sam Bridges mógł pochwalić się statystykami na poziomie 19.6 punktu na mecz, 4.5 zbiórki na mecz oraz 3.6 asysty na mecz.
New York Knicks sensacją ubiegłego sezonu
To, co wyczyniali w zeszłym sezonie Knicksi, przejdzie do historii. Ekipa z Nowego Jorku sprawiła ogromną niespodziankę, notując jeden z najlepszych wyników w XXI wieku.
Niekwestionowaną gwiazdą New York Knicks okazał się Jalen Brunson. Kapitalne wyniki notowali także OG Anunoby, Julius Randle, Josh Hart czy Donte DiVincenzo. Taki team okazał się mieszanką wybuchową, która zaprowadziła New York Knicks najpierw do 2. miejsca w sezonie regularnym, a potem do półfinału Konferencji Wschodniej.
Transfer Mikala Bridgesa z Brooklyn Nets do New York Knicks jest najlepszym dowodem na to, że nowojorczycy nie zamierzają spoczywać na laurach i że celują w zdobycie tytułu najlepszej drużyny NBA sezonu 2024/25.
