Paolo Sousa zastąpiony przez byłego reprezentanta Polski, Ludovica Obraniaka? Niektórzy byliby mocno zaskoczeni takim rozwiązaniem. Okazuje się, iż wcale nie jest to scenariusz niemożliwy.
Obraniak już na emeryturze
Obraniak ma podwójne obywatelstwo. W reprezentacji Polski grał w latach 2009-2014. Wystąpił łącznie w 34 spotkaniach w biało-czerwonych barwach i zdobył w nich razem 5 goli. Wcześniej zawodnik ten miał powołania do kadry U-19 i U-21 reprezentacji Francji.
Były polski kadrowicz jest już na piłkarskiej emeryturze. Ostatni mecz w karierze rozegrał w 2018 roku, kiedy miał 36 lat. Obecnie Obraniak próbuje swoich sił jako trener. Prowadzi piątoligowy zespół Le Touquet ACFCO. Oczywiście, jego ambicje są znacznie większe, a w jego głowie pojawia się nawet pomysł, by w przyszłości objąć funkcję pierwszego trenera reprezentacji Polski.
„– Wiadomo, że moja piłkarska przygoda z Polską miała wzloty i upadki, jednak z Polski staram się zachować tylko dobre wspomnienia. I faktycznie byłoby czymś niezwykłym, gdyby ta historia kiedyś zatoczyła takie koło, że jako trener wróciłbym do reprezentacji Polski… Choć nie wiem jak zareagowałby na to prezes Boniek, który do kadrowiczów z podwójnym obywatelstwem miał zawsze pewne obiekcje” – powiedział Obraniak w rozmowie z portalem „Sportowe Fakty”.
„Ludo” krytykuje Sousę
Na ten moment Obraniak w ogóle nie bierze pod uwagę scenariusza, by zastąpić Paolo Sousę na stanowisku pierwszego trenera. Nie wyklucza jednak, że prędzej czy później będzie starał się o posadę w naszej kadrze.
Co ciekawe, urodzony w Longeville-lss-Metz były pomocnik nie ocenia pozytywnie tego, co Sousa zrobił na mistrzostwach Europy. Według niego, szkoleniowiec zbyt pochopnie postąpił, zmieniając styl gry oraz nie powołując do kadry Kamila Grosickiego.
„– Zmienił system gry, wprowadził sporo zmian, a tak na logikę, w kilka miesięcy to się nie miało prawa udać. Zabrakło Piątka, Milika, nie został powołany Kamil Grosicki. […] Sousa chciał dobrze, ale, jak mówię, czas nie był jego zwolennikiem” – czytamy komentarz Ludo w „Sportowych Faktach”.
Będziemy bacznie przyglądać się temu, jak radzi sobie na ławce trenerskiej Obraniak. To niejedyny były reprezentant naszego kraju, który chciałby spróbować za jakiś czas sił w prowadzeniu drużyny narodowej. Podobne ambicje ma Łukasz Piszczek, który po zakończeniu kariery piłkarskiej także zająć się szkoleniem zawodników.