Środowy mecz Skra – ZAKSA to rewanżowe spotkanie zmagań o dziewiąte miejsce w klasyfikacji końcowej sezonu 2023/2024 rozgrywek PlusLigi. Pierwsze spotkanie tego dwumeczu wygrali dość niespodziewanie. Czy kędzierzynianie mają szansę na odwrócenie losów rywalizacji w bełchatowskiej hali „Energia”?
Skra – ZAKSA: Kursy i typy bukmacherskie (17 kwietnia 2024)
Analitycy firm bukmacherskich faworyta konfrontacji PGE GiEK Skra Bełchatów – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle dostrzegają w drużynie gospodarza, dając jej około 70% szans na zwycięstwo przed własną publicznością. Średnia kursów na ten mecz to 1.35 – 3.00.
Trudno się temu dziwić, bo gołym okiem widać, że kędzierzynianie mają po prostu dość tego parszywego dla siebie sezonu i myślą już o urlopach oraz o wielkich wyzwaniach jakie przed nimi w sezonie reprezentacyjnym. Przynajmniej takie można było odnieść wrażenie oglądając niedzielny mecz na Opolszczyźnie, który Żółto-Czarni wygrali 3:1.
ZAKSA gra w ostatnich miesiącach i tygodniach dość stabilnie, źle albo bardzo źle. Kompletnie bez formy jest Łukasz Kaczmarek, który wrócił do treningu i gry po pewnych problemach, ale do formy wciąż wrócić nie potrafi. Już czterokrotnie pod rząd grałem jego under punktowy i za każdym razem typ okazywał się trafny, bo podstawowy atakujący kędzierzynian zdobywał kolejno: 14, 3, 3 i 13 punktów. Od 10 lutego „Zwierzu” w dziewięciu meczach i ani razu nie zdobył więcej niż 14 punktów. Często był też zmieniany. Pisząc krótko, ponawiam ten typ.
Skra vs ZAKSA – typy bukmacherskie na mecz nr 2:
- Ł.Kaczmarek (ZAKSA) @1.85 Superbet [7/10]
| Dlaczego warto? | Bukmacher | Bonus |
| 🔥 Najwyższe kursy | Superbet | 3754 PLN |
| 📱 Najlepsza aplikacja | eTOTO | 777 PLN |
| ❤️ Najlepsza oferta na start | STS | 760 PLN |
| 🎪 Najwięcej rynków | Fortuna | 145 PLN |
Przypomnę jeszcze, że walka o 9. miejsce w klasyfikacji końcowej PlusLigi 2023/2024 odbywa się w formule dwumeczu. PGE GiEK Skra potrzebuje już „tylko” wygranej w dwóch setach, żeby przypieczętować miejsce tuż za czołową ósemką rozgrywek. Jeśli rywalizacja z kędzierzynianami zostanie już rozstrzygnięta, to wówczas trenerzy mogą posłać do boju składy złożone z dublerów. Między innymi z tego powodu warto rozważyć też inne undery np. Aciobaniteia z drużyny gospodarza, który formą nie błyszczy i stał się ostatnią opcją na skrzydłach.
Sprawdź na naszej stronie ranking bukmacherów i przekonaj się, jaka oferta jest obecnie najlepiej oceniana!
Skra – ZAKSA: Stream online, gdzie oglądać w Internecie i TV?
Stream online z meczu Skra – ZAKSA będzie dostępny na platformie internetowej Polsat Box Go. Tradycyjna transmisja telewizyjna na kanale Polsat Sport od godziny 15:00 w środę 17 kwietnia 2024 roku. Pierwotnie pojedynek PGE GiEK Skra Bełchatów – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle miał się odbyć w niedzielę 21 kwietnia, ale został przełożony przez Polską Ligę Siatkówki na wcześniejszy termin. Można się tylko domyślać, że z powodu zbliżającego się wielkimi krokami sezonu reprezentacyjnego. W Polsacie Sport będzie można dziś obejrzeć również oba półfinały PlusLigi, Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel oraz Projekt Warszawa – Aluron CMC Warta Zawiercie.
Skra – ZAKSA: Zapowiedź meczu rewanżowego
Ostatnim akordem sezonu 2023/2024 PlusLigi dla drużyn z Bełchatowa i Kędzierzyna-Koźla będzie rewanżowa konfrontacja dwumeczu o dziewiąte miejsce mistrzostw Polski w piłce siatkowej mężczyzn. Jak na rywalizację o tak odległą pozycję w klasyfikacji końcowej to bardzo ekskluzywne zestawienie. Oba kluby mają na swoim koncie aż po dziewięć mistrzowskich tytułów i łącznie ponad trzydzieści medali, co czyni je najbardziej utytułowanymi ekipami w erze profesjonalnej ligi siatkówkowi mężczyzn, która nastała w 2000 roku. W pierwszym spotkaniu górą byli Żółto-Czarni, którzy zwyciężyli na Opolszczyźnie w stosunku 3:1, a to oznacza, że do triumfu w całej rywalizacji potrzebują już „tylko” dwóch wygranych setów.
W związku z przywołanymi powyżej sukcesami, kibice obu zespołów mogą czuć niedosyt związany z kończącym się sezonem. W przypadku PGE GiEK Skry jest on nieco mniejszy, bo od początku było jasne, że w bieżących rozgrywkach bełchatowianom nie będzie łatwo awansować do fazy play-off, a o medalach nikt nawet nie marzył. Zdecydowanie wyżej mierzyła Grupa Azoty ZAKSA, która w trzech ostatnich latach nie tylko grała w finałach PlusLigi, ale przede wszystkim trzykrotnie z rzędu zwyciężała w rozgrywkach CEV Ligi Mistrzów, zdobywając tytuł klubowych mistrzów Starego Kontynentu. Wcześniej Puchar Europy dla Polski wygrał tylko Płomień Milowice w 1978 roku.
STS bonusy na start:
– Zakład bez ryzyka: 100 PLN
– Bonusy od depozytów: 600 PLN
– Bonusy za zadania: 60 PLN
– Kod promocyjny: BETONLINE
Fazę zasadniczą PlusLigi PGE GiEK Skra Bełchatów zakończyła na dziewiątym miejscu z 42 punktami na koncie i bilansem 15 zwycięstw – 15 porażek. Walka o miejsce w ósemce trwała do ostatniej kolejki, więc zabrakło naprawdę niewiele. Prześladowani przez kontuzje kędzierzynianie zdobyli o trzy punkty i odnieśli o dwa zwycięstwa mniej od Żółto-Czarnych. W sezonie zasadniczym drużyny z Bełchatowa i Kędzierzyna-Koźla podzieliły się zwycięstwami, wygrywając na własnym parkiecie za trzy punkty. PGE GiEK Skra triumfowała 3:0 u siebie (25:12, 28:26, 25:22), ZAKSA wygrała domowe spotkanie w stosunku 3:1 (25:20, 25:19, 22:25, 25:20).
Najlepszym zawodnikiem wspomnianego powyżej meczu w Kędzierzynie-Koźlu został Łukasz Kaczmarek, a statuetkę dla MVP spotkania w Bełchatowie otrzymał Dawid Konarski, który występował w drużynie Grupy Azoty ZAKSA w latach 2015-2017, wygrywając z kędzierzynianami dwa mistrzowskie tytuły. Takich historii znajdziemy więcej. Trener PGE GiEK Skry Andrea Gardini pracował w Kędzierzynie-Koźlu w latach 2017-2019, a środkowy Łukasz Wiśniewski bronił barw klubu z Opolszczyzny aż przez osiem lat (od 2012 aż do 2020 roku) i wywalczył z nim po trzy mistrzostwa i puchary naszego kraju.
Fortuna: Zakład bez ryzyka + 45 PLN
Rejestracja konta z kodem promocyjnym „BETONLINE” pozwala w Fortunie na postawienie kuponu 100 PLN bez ryzyka, a także daje 20 PLN bez depozytu i dodatkowe 25 PLN za aktywność typerską!
Z kolei po drugiej stronie siatki zobaczymy byłych graczy PGE GiEK Skry, przyjmującego Bartosza Bednorza (2016-2018) i rozgrywającego Marcina Janusza (2015-2018). „Bedni” właśnie z Bełchatowa wypłynął na szerokie wody światowej siatkówki, zaraz po ostatnim mistrzowskim sezonie Żółto-Czarnych. Podobnie zresztą jak Janusz, który był związany z klubem z naszego miasta również w czasach juniorskich.
Po tym meczu w obu klubach dojdzie do prawdziwej rewolucji kadrowej, która obejmie nie tylko zawodników, ale też sztabu szkoleniowiec, więc środowa konfrontacja Skra – ZAKSA jest ostatnią szansą na zobaczenie drużyn z Bełchatowa i Kędzierzyna-Koźla w obecnym kształcie.
Zobacz też:
