Siatkarze Jastrzębskiego Węgla pokonali w środę 20 marca po raz drugi Ziraat Bank Ankara i tym samym awansowali do wielkiego finału rozgrywek CEV Ligi Mistrzów w sezonie 2023/2024! Rywala mistrzów Polski poznamy w czwartkowy wieczór.
Siatkarska LM: Jastrzębski Węgiel pierwszym finalistą
Trwa karnawał polskiej siatkówki n europejskich parkietach. Projekt Warszawa triumfował w Pucharze Challenge, a w ślady warszawian poszli wczoraj siatkarze Asseco Resovii Rzeszów, którzy wygrali Puchar CEV. Rozgrywki te to odpowiedniki piłkarskiej Ligi Konferencji Europy oraz Ligi Europy. Dziś wiemy już na pewno, że polski zespół zagra również w finale CEV Ligi Mistrzów i o prymat na Starym Kontynencie powalczy z włoskim potentatem.
Zgodnie z przewidywaniami, rewanżowe starcie było dla jastrzębian znacznie trudniejsze niż pierwszy mecz, który został gładko wygrany trzech setach. W Ankarze mistrzowie Polski potrzebowali tylko dwóch setów, żeby postawić kropkę nad „i”. Zrobili to przy pierwszej możliwej okazji, ale po niezwykle zaciętej walce. Dwie pierwsze partie kończyły się grą na przewagi i właśnie w takich momentach poznaje się wielkie zespoły.
Ziraat Ankara – Jastrzębski Węgiel 2:3 (32:34, 25:27, 25:16, 25:21, 7:15) Ziraat: Anderson (9), Ter Maat (20), Bulbul (7), Eksi (2), Gunes, Camejo (10), Bayraktar (libero) oraz Sahin (8), Tuinstra (8), Tosun (2), Vicentin (10), Yatgin (2), Yalcin (libero) Jastrzębski: Toniutti, Patry (11), Gladyr (5), Fornal (12), Szymura (10), Huber (10), Popiwczak (libero) oraz Markiewicz (5), Sedlacek (8), Sclater (4), Maciończyk, M’Baye (5), Jóźwik (5), Makos (libero) |
Komentarze po meczu Ziraat – Jastrzębski Węgiel
Swojego rywala w SuperFinale CEV Ligi Mistrzów 2024 siatkarze Jastrzębskiego Węgla poznają w czwartkowy wieczór, kiedy to odbędzie się rewanżowe starcie Cucine Lube Civitanovy z Itasem Trentino. W lepszej sytuacji jest drużyna z Trydentu, która na własnym parkiecie wygrała w stosunku 3:1 i generalnie gra lepszą siatkówkę w bieżącym sezonie.
Źródło: Jastrzębski Węgiel
Zobacz też: