Już 24 lutego w PreZero Arena Gliwice odbędzie się gala XTB KSW:Epic gdzie w walce wieczoru zobaczymy pojedynek w formule bokserskiej pomiędzy Mamedem Khalidovem a Tomaszem Adamkiem.
Samo starcie odbędzie się w dużych rękawicach bokserskich oraz w klatce do MMA. W kontrakcie zapisano, że ma odbyć się sześć regulaminowych rund. Od kilku tygodni wiele osób na mediach społecznościowych mają odmienne zdanie n.t, kto z tej walki wyjdzie zwycięsko. Jedni mówią, że doświadczenie bokserskie jest po stronie Tomasza Adamka, druga część mówi, że Mamed może wszystkich zaskoczyć swoją nieprzewidywalnością i to on może 24 lutego w Gliwicach z tego starcia wyjść zwycięsko.
Swoją opinię na temat walki Chalidov vs Adamek na gali XTB KSW: Epic wyraził zawodnik federacji Clout MMA – Marcin „El Testosteron” Najman w rozmowie dla kanału TVreklama na platformie YouTube.
-50/50. Gdyby były małe rękawice większe szanse miałby Mamed. W dużych jest to 50/50 jednak ze wskazaniem dla Adamka. Będzie to dla niego na pewno zupełnie czymś nowym ta powierzchnia klatki, bo jest dosyć duża i nie będzie możliwości zapędzić nikogo w narożnik. A Mamed jeżeli coś tam trochę z nieprzewidywalności, bo on świetnie się porusza. Ale Adamek jest świetnym bokserem, wiec spotykają się jakby w jego płaszczyźnie. No ciekawa walka, ale jakoś tak myślałem, że będzie bardziej grzała społeczeństwo, powiem tak szczerze, myślałem, że będzie bardziej grzała kibiców {..] – stwierdził następująco Najman.
Sam Najman już 9 marca podczas gali Clout MMA 4 w Atlas Arenie Łódź zmierzy się w wyczekiwanym od kilku lat pojedynku z Jackiem Murańskim. Starcie odbędzie się w nietypowej formule na zasadach Dirty Street Boxing to znaczy, że obaj zawodnicy będą mogli uderzać łokciami i głową, dozwolone są młotki i backfisty, natomiast zakaz jest gryzienia, a obaj panowie włożą najtwardsze małe rękawice do MMA. W czwartej rundzie jeżeli do niej dojdzie Najman i Murański będą walczyć no-limit, i będą mogli uderzać soccer-kickami czy strompami, oraz będą mogli dobijać w parterze. Dodatkowo w kontrakcie pojawił się zapis, że jeżeli „El Testosteron” zostanie dyskwalifikowany, straci całą swoją wypłatę za ten pojedynek.
Źródło: TVreklama/YouTube