Kibice Arsenalu są zaniepokojeni tym, jak drużyna zaprezentowała się w końcówce minionego roku. Oczekują, że szeregi Kanonierów wzmocnią nowi zawodnicy. Trener Mikel Arteta studzi jednak emocje i zdradza to, jakie są plany transferowe Arsenalu.
Arsenal bez większych wzmocnień?
Pomimo oczekiwań kibiców dotyczących wzmocnień w składzie Arsenalu, wydaje się, że Mikel Arteta jest gotowy stawić czoła ostatnim etapom sezonu Ligi Mistrzów i Premier League z tymi samymi zawodnikami. Arteta stwierdził:
„Musimy się poprawić z tymi zawodnikami, którzy po 20 meczach ligowych mieli szansę być najlepsi w lidze. Są naprawdę dobrzy i będziemy kontynuować z nimi.”
Tym samym Mikel Arteta wyraził swoje zaufanie wobec obecnych zawodników i jednocześnie przekazał, że nie planuje żadnych wzmocnień w styczniowym oknie transferowym.
Bukmacher miesiąca (styczeń 2025) – STS
Legalny bukmacher STS zwycięzcą rankingu bukmacherów w styczniu 2025. Sprawdź pełne zestawienie i wybierz dla siebie najlepszą stronę do obstawiania!
Stracona pozycja lidera
Piłkarze Arsenalu i ich trener Mikel Arteta dali nadzieje swoim kibicom na mistrzostwo kraju, będąc liderem Premier League w dniu Bożego Narodzenia. Jednak po dwóch kolejnych porażkach z West Hamem i ekipą Fulham, Kanonierzy spadli aż na czwarte miejsce w ligowej tabeli. To wywołało pewne wątpliwości co do drużyny, która w poprzednim sezonie straciła siedmiopunktową przewagę na rzecz Manchesteru City.
Obecnie Liverpool jest liderem Premier League z 42 punktami i jeszcze jednym zaległym meczem przeciwko Newcastle. Aston Villa również ma 42 punkty, a ostatnio Manchester City zanotowało największy skok. Po wygraniu Klubowych Mistrzostw Świata FIFA, drużyna Pepa Guardioli odrobiła straty do rywali i ich zwycięstwo nad Sheffield United dało im 40 punktów i jedno zaległe spotkanie.
Arsenal ma 40 punktów, a kolejne miejsca zajmują Tottenham (39) i West Ham.