W pierwszym spotkaniu 1/8 finału rozgrywek FORTUNA Pucharu Polski 2023/2024 piłkarze Pogoni Szczecin pokonali po dogrywce zespół Górnika Zabrze i tym samym awansowali do ćwierćfinału zmagań o „Puchar Tysiąca Drużyn”. Tym samym „Portowcy” są już tylko o dwa kroki od PGE Narodowego w Warszawie, gdzie 2 maja odbędzie się wielki finał.
Pogoń w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski 20223/2024
Pogoń Szczecin zrewanżowała się we wtorek Górnikowi Zabrze za piątkową porażkę z w rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy. „Portowcy” wykorzystali atut własnego boiska i awansowali do kolejnej rundy krajowego pucharu. Choć piłkarze z Pomorza Zachodniego byli drużyną zdecydowanie lepszą, kropkę nad „i” zdołali postawić dopiero w dogrywce.
Na przerwę drużyny schodziły przy bezbramkowym remisie. Była to głównie zasługa golkipera przyjezdnych, Michała Szromnika. Drugi bramkarz „Trójkolorowych” po raz kolejny dostał od Jana Urbana szansę na zaprezentowanie się w rozgrywkach Pucharu Polski i tej szansy nie zmarnował. Tylko w premierowej odsłonie Szromnik popisał się czterema udanymi interwencjami.
W całym spotkaniu Szromnik obronił aż osiem uderzeniem rywali, ale dwukrotnie musiał skapitulować. Po raz pierwszy w 72. minucie, kiedy to skuteczną dobitką popisał się Kamil Grosicki. Na to trafienie zabrzanie byli w stanie jeszcze odpowiedzieć. W 90. minucie do siatki trafił Musiolik, który jako pierwszy dopadł do odbitej od słupka piłkę po strzale głową… samego Musiolika, który najwyżej wyskoczył do dośrodkowania Yokoty.
W Superbet bonus 3754 PLN
Najlepszy legalny bukmacher w Polsce Superbet oferuje nowym graczom najwyższy bonus 3754 PLN. Bonus z kodem promocyjnym BETONLINE.
Decydujący cios drużyna gospodarza zadała w dogrywce. Po fantastycznym podaniu Kurzawy, który wykorzystał złe ustawienie młodzieżowca Barczaka i Kryspina Szcześniaka, do bramki potężnym uderzeniem z lewej nogi trafi Leo Borges. Gol ten ustalił wynik wtorkowego starcia na 2:1 dla Pogoni Szczecin, która tym samym awansowała do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski 2023/2024.
