Mats Hummels z Borussii Dortmund zadrwił z Kyliana Mbappe i PSG, kiedy dowiedział się o bramce paryżan po jedenastce. „Chociaż tym razem karny był słuszny?” – zapytał piłkarz na wizji dziennikarza.
Mecz o pierwsze miejsce
Mats Hummels dowiaduje się dopiero przy stoliku telewizyjnym Amazon Prime, że jego zespół musi jeszcze raz stawić czoła ekipie z Paryża, aby zostać liderem grupy. Jeszcze chwilę wcześniej zawodnik uważał, że PSG przegrało. Dopiero prowadzący program, Sebastian Hellmann, informuje go o sytuacji. 13 grudnia BVB zmierzy się z PSG o pierwsze miejsce w grupie.
Hummels żartuje z rzutu karnego Mbappe, mówiąc: „Przynajmniej tym razem był słuszny?” Ekspert Matthias Sammer dodaje z humorem: „Pewnie to była ręka.” Po czym obaj zaczynają się śmiać.
Warto przypomnieć, że rzeczywiście decyzja Szymona Marciniaka wywołała ogromne kontrowersje, a na jej temat krytycznie wypowiedziało się wielu ekspertów.
Kolejny kontrowersyjny karny dla PSG
Aluzja w studiu telewizyjnym odnosi się do pierwszego meczu pomiędzy Borussią a PSG. Francuzi również otrzymali wówczas kontrowersyjny rzut karny za faul ręką. Mbappé oddał strzał z bardzo bliskiej odległości w stronę ramienia Sule (47. minuta). Sędzia Gil Manzano podyktował jedenastkę, co wzbudziło wiele emocji w piłkarskim świecie.
Spotkanie Borussii Dortmund z Paris Saint Germain w Lidze Mistrzów (na naszej stronie można sprawdzić typy na te rozgrywki) odbędzie się teraz 13 grudnia. Pierwszy gwizdek zaplanowany jest na godzinę 21. Można być pewnym tego, że tego starcia nie poprowadzi Szymon Marciniak.