Decyzja Szymona Marciniaka o podyktowaniu rzutu karnego dla PSG w meczu z Newcastle wywołała wiele kontrowersji. Postawę polskiego arbitra mocno skrytykowali eksperci telewizyjni za granicą, a także wielu kibiców.
W ostatnim meczu pomiędzy Paris Saint-Germain a Newcastle United doszło do kontrowersyjnej decyzji VAR, która wywołała wiele emocji. W 94. minucie spotkania, przy stanie 1:0 dla Newcastle, Ousmane Dembele wykonał dośrodkowanie, które najpierw trafiło w pierś Tino Livramento, a następnie odbiło się od jego ręki w polu karnym. Piłkarze PSG natychmiast otoczyli sędziego Szymona Marciniaka, domagając się rzutu karnego. Po skonsultowaniu się z VAR-em, polski arbiter podjął decyzję o przyznaniu jedenastki. Kylian Mbappe bezbłędnie wykorzystał rzut karny, doprowadzając do remisu 1:1.
Eksperci grzmią po decyzji Marciniaka: Ten karny to bzdura!
Decyzja sędziego Marciniaka wywołała ogromne kontrowersje i była szeroko komentowana przez ekspertów oraz kibiców. Alan Shearer, były piłkarz i ekspert telewizyjny, wyraził swoje niezadowolenie na Twitterze, pisząc w dosadny sposób:
Jeff Stelling, znany prezenter sportowy, skomentował: „Sędziowie psują piłkę. Mam ochotę przestać oglądać.”
Inne popularne konta na Twitterze również wyraziły swoje zdanie na ten temat. JJ Bull z Tifo Football żartobliwie stwierdził: „Cieszę się, że sędziowie są po stronie PSG, bo ta drużyna potrzebuje jak najwięcej pomocy.”
Joe Tomlinson z Sky Sports skomentował: „Nigdy, przenigdy, przenigdy, przenigdy, przenigdy, przenigdy, przenigdy nie był to rzut karny.” Określił tę decyzję jako skandaliczną i całkowicie pod wpływem presji.
Karny ogromnej wagi
Po tym zremisowanym meczu, Borussia Dortmund zapewniła sobie awans do fazy pucharowej, pokonując AC Milan 3-1 na San Siro. Newcastle United zajmuje trzecie miejsce w grupie, a losy awansu nie są już w ich rękach.
Nawet jeśli drużyna Eddiego Howe’a pokona AC Milan na St James’ Park w ostatnim meczu grupowym, PSG awansuje do kolejnej rundy, jeśli osiągnie taki sam wynik w meczu z Borussią Dortmund. Jednak zwycięstwo Newcastle i remis PSG pozwoliłoby Srokom awansować na podstawie lepszego bilansu bezpośrednich spotkań z drużyną z Ligue 1.
