Wtorkowy wieczór dostarczył wielu emocji kibicom oglądającym starcie PSG – Newcastle. Jednak jedno zaskakujące wydarzenie miało miejsce też poza boiskiem. Legendarny zawodnik Manchesteru United, Rio Ferdinand, opuścił studio TNT Sports w trakcie tego starcia. Przed meczem był aktywnie zaangażowany w analizę przedmeczową, ale po zakończeniu spotkania nagle zniknął. Co się stało z Ferdinandem i dlaczego musiał opuścić studio?
Nagłe zniknięcie eksperta ze studia TV
Po zakończonym meczu, prowadząca Laura Woods wydała oświadczenie na temat niespodziewanego zniknięcia Ferdinanda z ekranu. Powiedziała: „Rio powinien był być z nami teraz, ale musieliśmy go wypuścić z powodu nieprzewidzianych okoliczności. Nie martwcie się„. To tajemnicze oświadczenie wywołało pytania wśród fanów, którzy byli ciekawi, co mogło się stać.
Choć nie zostały podane szczegółowe informacje na temat przyczyny nieobecności Ferdinanda, można przypuszczać, że mogło to być związane z jakimiś osobistymi lub zdrowotnymi kwestiami. Często zdarza się, że celebryci, w tym byli sportowcy, muszą opuścić publiczne wystąpienia z powodu prywatnych problemów. Jednakże, bez oficjalnego oświadczenia od samego Ferdinanda, możemy tylko spekulować na ten temat.
Kontrowersje po spotkaniu w Paryżu
W międzyczasie, na boisku Parc des Princes, rozegrał się wyrównany mecz pomiędzy Newcastle United a Paris Saint-Germain. Obie drużyny walczyły o ważne punkty w swoich grupach Ligi Mistrzów. Newcastle miało nadzieję na wygraną, która dałaby im drugie miejsce w Grupie F, ale ostatecznie zakończyło się remisem 1-1 po kontrowersyjnym rzucie karnym podyktowanym w doliczonym czasie gry przez Szymona Marciniaka.
Były piłkarz Newcastle, Jermaine Jenas, nie krył swojej wściekłości po tym incydencie. W emocjonalnym wywiadzie powiedział: „Co miał Livramento zrobić ze swoimi rękami? Owinąć je wokół pleców? Jestem wściekły. Nasi piłkarze włożyli w to wszystko, a to powinno być jedno z tych historycznych zwycięstw. Newcastle zostało okradzione„. To stanowcze oświadczenie pokazuje jak wielkim rozczarowaniem była dla drużyny z Newcastle ta decyzja sędziego.
