Po zakończonym spotkaniu Czechy – Mołdawia selekcjoner reprezentacji Czech – Jaroslav Silhavy ogłosił, że odchodzi ze stanowiska, mimo że naszym południowym sąsiadom udało się we wtorkowy wieczór w Ołomuńcu awansować bezpośrednio na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy do Niemiec.
We wczorajszy wieczór Czesi pokonali u siebie Mołdawię 3:0. Zdobywcami bramek dla gospodarzy byli: David Doudera, Tomas Chory i Tomas Soucek. Sami goście natomiast od 55 minuty spotkania musieli grać w „10” po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Vladislav Baboglo.
Na Euro 2024 do Niemiec reprezentacja Czech pojedzie jednak już z nowym selekcjonerem. Jaroslav Silhavy, który od jesieni 2018 roku prowadził to kadrę narodową postanowił po pięciu latach zrezygnować z tego stanowiska. O swojej decyzji Silhavy poinformował również prezesa Czeskiego Związku Piłkarskiego – Petra Fouska.
-Chociaż teraz jesteśmy szczęśliwi, już przed meczem zdecydowaliśmy, że nie będziemy kontynuować współpracy. Presja była ogromna, czasami nawet jej nie rozumiałem. To również miało wpływ na moją decyzję – zdradził 62-letni szkoleniowiec w wywiadzie dla czeskiej telewizji.
W ciągu tych pięciu lat Silhavy poprowadził reprezentację Czech w 58 spotkaniach, gdzie jego drużyna zaliczyła 28 zwycięstw, 10 remisów i 20 porażek. W 2021 roku podczas Euro 2020 przełożonych o rok przez pandemię Covid-19 Czesi pod jego kierownictwem dotarli do ćwierćfinału, przegrywając tam walkę o półfinał z reprezentacją Danii.
Źródło: Sporťák, Česká fotbalová reprezentace/X.com