We wtorek 14 listopada rozegrane zostaną dwa pierwsze mecze szóstej kolejki sezonu 2023/2024 PlusLigi. O godzinie 20:30 w bełchatowskiej hali „Energia” rozpocznie się konfrontacja miejscowej PGE GiEK Skry z Treflem Gdańsk. Transmisja w Polsacie Sport.
Zapowiedź meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Trefl Gdańsk
Siatkarze z Bełchatowa wracają na ligowe parkiety po jedenastu dniach przerwy, bo ich mecz piątej serii gier z Indykpolem AZS Olsztyn został przełożony na koniec grudnia. Trudno przewidzieć jak zadziała taka przerwa na zespół z województwa łódzkiego, ale słychać, że była ona tej drużynie potrzebna. Po pierwsze, z powodu licznych urazów. Po drugie, po to, żeby spokojnie potrenować z nową stworzoną ekipą.
Czytaj też: Plan transmisji 6. kolejki PlusLigi 2023/2024!
Pierwsze mecze w wykonaniu PGE GiEK Skry były bardzo przeciętne, co znalazło odzwierciedlenie w dotychczasowych wynikach. Gra była szarpana i mocno falowała, stąd sporo przedłużonych spotkań. Rozpoczęło się od przegranej 1:3 z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, później przyszły wygrane 3:2 z Cuprum Lubin (wyciągnięte ze stanu 0:2) i PSG Stalą w Nysie oraz porażka 1:3 z Bogdanką LUK Lublin.
W Superbet bonus 3754 PLN
Najlepszy legalny bukmacher w Polsce Superbet oferuje nowym graczom najwyższy bonus 3754 PLN. Bonus z kodem promocyjnym BETONLINE.
Gołym okiem było widać problemy bełchatowian przede wszystkim w elemencie przyjęcia, które mocno kulało, oraz brak zgrania Grzegorza Łomacza z nowymi kolegami. Zwłaszcza ze środkowymi. Dotychczas gra przez środek była znakiem firmowym PGE GiEK Skry, dzięki której udawało się maskować pewną słabość na skrzydłach. Czy to udało się poprawić? O tym przekonamy się już dzisiejszego wieczora.
Podopiecznych Andrei Gardiniego czeka wymagający sprawdzian, bo do „Energii” zawita Trefl Gdańsk, który sezon 2023/2024 rozpoczął z wysokiego „C”. „Gdańskie Lwy”, które kilka dni temu były nawet liderem rozgrywek o siatkarskie mistrzostwo Polski, mogą pochwalić się bilansem 4-1 i 13 punktami na koncie. Zwycięski marsz gdańszczan został przerwany dopiero w piątej kolejce przez lublinian (1:3).
Wcześniej Mikołaj Sawicki i spółka pokonali kolejno drużyny GKS-u Katowice (3:0), Enea Czarnych Radom (3:1), Barkomu Każany Lwów (3:0) i Cuprum Lubin (3:0). Żadna z tych ekip nie powinna liczyć się w walce o medale, a nawet z awansem do play-off może być spory problem, ale warto docenić te rezultaty, bo na polskich parkietach naprawdę nietrudno o przegranie seta czy meczu.
STS bonusy na start:
– Zakład bez ryzyka: 100 PLN
– Bonusy od depozytów: 600 PLN
– Bonusy za zadania: 60 PLN
– Kod promocyjny: BETONLINE
Zespoły z Bełchatowa i Gdańska różni to, na jakim są obecnie etapie. Na Pomorzu mamy do czynienia z kontynuacją dobrze działającego projektu. Wymieniono tylko dwa kluczowe ogniwa. W klubie z województwa łódzkiego doszło do prawdziwej rewolucji, bo w kadrze zostało zaledwie dwóch graczy, w tym jeden podstawowy, wspominany już Łomacz. Siatkówka to gra powtórzeń.
Z tego też powodu nie do końca zgadzamy się z kursami wystawionymi przez analityków firm bukmacherskich, którzy faworyta tej rywalizacji widzą w PGE GiEK Skrze Bełchatów. Naszym zdaniem jest to spotkanie typu fifty-fifty. Ze wskazaniem na drużynę przyjezdną, która dotychczas pokazywała po prostu lepszą siatkówkę na starcie tego sezonu.
Typy redakcji Sport1.pl: