Drużyna Aluronu CMC Warty Zawiercie sezon 2022/2023 zakończyła bez żadnego trofeum czy medalu, ale wynik ten nie wpłynął na obsadę stanowiska trenera. Pierwszym szkoleniowcem „Jurajskich Rycerzy” będzie w dalszym ciągu Michał Winiarski, który będzie miał do dyspozycji prawdopodobnie jeszcze mocniejszy skład.
Michał Winiarski na dłużej w Aluronie CMC Warcie Zawiercie
Przełom maja i czerwca to od lat w świecie siatkówki gorący okres transferowy, podczas którego poznajemy kłady poszczególnych drużyn na nowy sezon. Nie inaczej jest w tym roku. Pierwszą kartę odsłonił również czwarty zespół PlusLigi 2022/23, który poinformował, że na ławce trenerskiej w dalszym ciągu będzie zasiadał Michał Winiarski, o czym Aluron CMC Warta Zawiercie poinformowała w oficjalnym komunikacie prasowym, który cytujemy poniżej.
Winiarski przed rokiem zastąpił Igora Kolakovicia. Jego pierwszy sezon w Zawierciu nie należał do łatwych, bo Jurajscy Rycerze rozegrali w nim aż 53 spotkania, rywalizując na trzech frontach. Drużyna świetnie rozpoczęła rozgrywki PlusLigi. Po zaledwie dwóch potknięciach z Jastrzębskim Węglem (0:3) i Indykpolem AZS-em Olsztyn (2:3) zakończyliśmy pierwszą rundę fazy zasadniczej na pozycji lidera z bilansem meczów 13-2. Na jej koniec – po raz pierwszy w historii klubu – zajęliśmy natomiast drugie miejsce. Warto dodać, że przez ten czas byliśmy niemal niepokonani we własnej hali. Przegraliśmy tylko raz, właśnie we wspomnianym spotkaniu z ekipą z Olsztyna.
Sezon 2022/2023 zarówno dla klubu z Zawiercia, jak i dla trenera Michała Winiarskiego to także debiut w Lidze Mistrzów. Po trzech zwycięstwach i trzech przegranych fazę grupową zakończyliśmy na 3. miejscu, ale z najlepszym bilansem, co dało nam awans. W barażach o ćwierćfinał przegraliśmy z późniejszym triumfatorem (i to po raz trzeci z rzędu), Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (0:3 i 3:2).
W międzyczasie trener Winiarski zameldował się ze swoją drużyną w czwartym kolejnym turnieju finałowym Pucharu Polski. Dla żółto-zielonych był to powrót po rocznej przerwie i jednocześnie trzeci awans w historii klubu. W Final Four musieliśmy jednak radzić sobie bez chorego Miguela Tavaresa. Nie udało się postawić Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która dzień później zdobyła trofeum, i udział zakończyliśmy na półfinale.
W fazie play-off PlusLigi trener mierzył się niestety nie tylko z czołowym drużynami w Polsce, ale też z problemami zdrowotnymi we własnej ekipie. Najpierw, tuż przed startem ćwierćfinałów, poważna infekcja wykluczyła na ponad tydzień z treningów Bartosza Kwolka i w efekcie reprezentant Polski w najważniejszych meczach nie mógł pokazać pełni możliwości. Na domiar złego uraz pleców sprawił, że Winiarski w półfinałach nie mógł liczyć na Uroša Kovačevicia, który wrócił co prawda na starcia o brąz, ale też był daleki od optymalnej dyspozycji. Mimo tych problemów po raz drugi z rzędu zawiercianie awansowali do półfinału, po dramatycznej, pięciomeczowej serii pokonując Indykpol AZS. Tam rywalem Jurajskich Rycerzy był późniejszy mistrz, Jastrzębski Węgiel. Mimo gry w niepełnym składzie jako jedyni w fazie play-off zmusili ten zespół do walki w tie-breaku, ale ostatecznie przegrali wszystkie trzy mecze. W rywalizacji o brązowe medale, znów pięciomeczowej i pełnej zwrotów akcji, ostatecznie siatkarze z Jury przegrali z Asseco Resovią Rzeszów 2-3 i zakończyli sezon na 4. miejscu, które nadal gwarantuje im udział w europejskich pucharach.
Bardzo cieszę się, że zostaję w Aluron CMC Warcie Zawiercie na kolejny sezon. Przede wszystkim dlatego, że zarówno ja, jak i klub mamy wielkie ambicje. To, że dwa lata z rzędu byliśmy w najlepszej czwórce PlusLigi świadczy o tym, że idziemy w dobrym kierunku. Wierzę, że przyszły rok będzie dla nas jeszcze lepszy – mówi Michał Winiarski.
Po latach sukcesów jako siatkarz (wśród nich mistrzostwo świata i zwycięstwo w Lidze Mistrzów) Winiarski rozpoczął karierę trenerską w 2017 roku i został asystentem Roberto Piazzy w PGE Skrze Bełchatów. Dwa lata później przeniósł się do Trefla Gdańsk, w którym – już jako pierwszy trener – spędził 3 sezony. Od 2022 roku jest również szkoleniowcem reprezentacji Niemiec.
Gdy przed rokiem podpisywaliśmy kontrakt z Michałem Winiarskim, zakładaliśmy długofalową współpracę i kontynuujemy te zamierzenia. Za nami pierwszy wspólny sezon. Choć zabrakło w nim kropki nad i w postaci medalu, to teraz, gdy emocje już opadły, nie możemy ocenić go inaczej niż pozytywnie. Wierzę, że doświadczenia minionych miesięcy będą świetną nauką, a wyciągnięte wnioski pozwolą w kolejnych rozgrywkach osiągnąć pod wodzą Winiara jeszcze więcej – zaznacza prezes Aluron CMC Warty Zawiercie, Kryspin Baran.
Wiele wskazuje na to, że popularny „Winiar”, który obecnie przygotowuje reprezentację Niemiec do występów w Siatkarskiej Lidze Narodów, w sezonie 2023/24 będzie miał do dyspozycji jeszcze lepszy zespół. Według medialnych spekulacji do ekipy „Jurajskich Rycerzy” mają dołączyć reprezentanci Polski, środkowy Mateusz Bieniek i atakujący Karol Butryn oraz francuski mistrz olimpijski i aktualny mistrz Polski, Trevor Clevenot, a także australijski libero, Luke Perry. Wkrótce możemy spodziewać się komunikatów klubu z Zawiercia w tych właśnie tematach.
Źródło: volley24.pl/Aluron CMC Warta Zawiercie