Polska nadal nie wie, z kim będzie rozgrywać mecze barażowe do MŚ 2022. Prawdopodobnie będzie to Słowacja lub reprezentacja Węgier. Ostateczna decyzja zapadnie jeszcze w tym tygodniu.
Kto zamiast Rosji w barażach MŚ 2022?
Polska w grupie eliminacyjnej do MŚ 2022 zajęła drugie miejsce, dlatego o wejściówkę do mundialu zmuszona jest walczyć w barażach. Pierwotnie zagrać miała w meczu numer jeden z Rosją w Moskwie, jednak ze względu na aktualne wydarzenia ten mecz się nie odbędzie. Sborna została wykluczona przez federacje UEFA oraz FIFA ze wszystkich rozgrywek klubowych i reprezentacyjnych.
Niektórzy z kibiców mieli cichą nadzieję na to, że Biało-Czerwoni automatycznie zakwalifikowani zostaną do finału barażowego, który ma być rozgrywany na terenie naszego kraju. Taki scenariusz jest jednak wykluczony, a więc do zagrania ze Szwecją lub Czechami będzie potrzebne odniesienie zwycięstwa w półfinale.
Rosjanie mają w planach odwołać się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie, ale nikt nie daje im większych szans na pozytywne dla nich rozstrzygnięcie. Szczególnie, że zarówno nasza federacja, jak i czeska oraz szwedzka odmówiły gry z jakąkolwiek ekipą z Rosji.
Czytaj więcej
Kiedy dowiemy się, kto zagra z Polską o mundial w Katarze?
Tym samym jest zatem już niemal pewne to, że Polska będzie musiała mieć innego rywala. Walkower w półfinale nie wchodzi w grę. Łukasz Wachowski pełniący funkcję sekretarza generalnego PZPN poinformował na antenie Canal+, że wiadomo już kiedy powinniśmy poznać nowego rywala.
„Mamy obiecane, że decyzja ostateczna zapadnie jeszcze w tym tygodniu. Chcemy grać i awansować, ale na pewno nie z Rosją” – powiedział Wachowski.
Jeżeli jeszcze w tym tygodniu poznamy barażowego rywala Polski, Czesław Michniewicz być może być mógł dokonać korekt w liście zawodników powołanych na marcowe spotkania. Szkoleniowiec swoje decyzje personalne ma ogłosić po 6 marca.
Słowacja lub Węgry to dwie najpoważniejsze kandydatury
Z kim możemy zagrać w półfinale barażowym? Spekuluje się, że największe szanse są na pojedynek ze Słowacją. Oznaczałoby to wielki rewanż za Euro 2020 i niespodziewaną porażkę Polski w pierwszym meczu tego turnieju. Nasi południowi sąsiedzi zajęli trzecie miejsce w grupie eliminacyjnej, w której występowała Rosja, więc zdają się być naturalnym zastępstwem dla Sbornej. Inna opcja brana pod uwagę to podobno Węgry, które miałby otrzymać szansę gry ze względu na zajęcie pierwszego miejsca w grupie Ligi Narodów, w której występowała również Rosja.
