W poniedziałek wczesnym popołudniem poznaliśmy nazwisko nowego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski. Zgodnie z weekendowymi przewidywaniami mediów, trenerem Biało-Czerwonych został Czesław Michniewicz. Na pierwszej konferencji prasowej nowy szkoleniowiec polskiej drużyny narodowej ujawnił nazwiska graczy, którzy mogą wnieść powiew świeżości do kadry.
Czesław Michniewicz postawi na młodych w reprezentacji?
W ostatnim czasie trener Czesław Michniewicz był szkoleniowcem Legii Warszawa, którą doprowadził do mistrzowskiego tytułu oraz awansował do fazy grupowej Ligi Europy UEFA, dzięki czemu miał zarobić dla stołecznego klubu około 40 milionów złotych. Doświadczony szkoleniowiec poległ jednak na łączeniu występów w europejskich pucharach z grą na krajowym podwórku. Wystarczy powiedzieć, że broniący mistrzostwa „Wojskowi” są obecnie przedostatnią ekipą w ekstraklasowej stawce, do czego walnie przyczynił się również nowy selekcjoner reprezentacji Polski.
Praca w klubie to jednak zupełnie inna bajka, więc komentatorzy zwracają przede wszystkim uwagę na to jak Czesław Michniewicz prowadził młodzieżową reprezentację naszego kraju, z którą awansował do turnieju finałowego UEFA EURO U-21, po zwycięskim dwumeczu w barażach z Portugalią, gdzie zdołał pokonać znacznie mocniejsze personalnie drużyny z Włoch (gospodarz) i Belgii. W związku z tym na poniedziałkowej konferencji prasowej pojawiły się pytania o powołania dla graczy z tamtej drużyny. Kogo możemy zobaczyć w najbliższym czasie w reprezentacji?
„Bardzo uważnie będziemy obserwować zawodników z zagranicznych lig, ale także z Ekstraklasy. Zawsze łatwiej awaryjnie powołać zawodnika z polskiej ligi, bo krajowe kluby zawsze są bardziej przychylne reprezentacji. Chciałbym żeby obecny trzon został, żeby oni nadal funkcjonowali. Mamy doświadczonych piłkarzy, którzy nadają charakter temu zespołowi. Nie odcinam się także od tego, że ktoś może nagle wskoczyć i grać w pierwszym składzie. Sebastian Szymański jest szanowany w lidze rosyjskiej, zna tę ligę. Szymon Żurkowski zbiera świetne recenzje. Chcielibyśmy grać tak, by modyfikować ustawienie w zależności od wyniku. Największą pracę ja i mój sztab musimy wykonać teraz. Każdy zawodnik przyjeżdzający na zgrupowanie będzie wiedział, jak gra Rosja. Będę oczekiwał, by piłkarze wplatali pewne elementy w swój trening (…)” – mówił Czesław Michniewicz. |
Przypominamy, że Sebastian Szymański, którego do kadry powoływali już Adam Nawałka i Jerzy Brzęczek, nie potrafił przekonać do siebie Paulo Sousy i to pomimo tego, że na rosyjskich boiskach zbierał znakomite recenzje. Po dzisiejszych słowach nowego selekcjonera można wnioskować, że teraz jego sytuacja się zmieni. Podobnie jak sytuacja Szymona Żurkowskiego, który wypadł z kręgu zainteresowania selekcjonerów po wyjeździe do Włoch, gdzie długo nie potrafił się przebić.
Dziennikarz Kanału Sportowego, Mateusz Borek, w kontekście powołań do drużyny narodowej wymienił też kilka innych nazwisk. Wspomniał między innymi o bramkarzu Kamilu Grabarze, który bronił w młodzieżówce kosztem Bartłomieja Drągowskiego, oraz o podstawowym stoperze tamtej ekipy i kluczowym zawodniku Legii Warszawa, stoperze Mateuszu Wietesce.
W przestrzeni medialnej pojawią się także nazwiska graczy, których w przeszłości prowadził Czesław Michniewicz. W tym kontekście przewija się między innymi Bartosz Slisz, ale też bardzo doświadczony Artur Jędrzejczyk. Na pierwsze powołania selekcjonera będziemy musieli jeszcze poczekać, ale już zapowiadają się szalenie interesująco.
Przypominamy, że pierwszy mecz baraży eliminacji Mistrzostw Świata Katar 2022 reprezentacja Polski rozegra 24 marca w Moskwie. W razie zwycięstwa ze Sborną, Biało-Czerwoni zagrają na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Czechami lub Szwedami. Już nie możemy się doczekać!