Dwie przegrane na koniec okresu przygotowań szczypiornistów Łomży Vive Kielce. Kibiców tego klubu szczególnie zabolała klęska z niemieckim trzecioligowcem.
Mistrzowie szlifują formę
Zbliża się nowy sezon PGNiG Superligi, dlatego też polskie drużyny przechodzą już ostatnie szlify przed pierwszą kolejką rozgrywek. Po raz kolejny faworytem do zdobycia tytułu mistrza kraju jest Łomża Vive Kielce, obrońca ligowego złotego medalu.
Chociaż przez cały okres przygotowań kielczanie radzili sobie całkiem nieźle, na sam koniec zaliczyli konkretny falstart. O ile wielu może im wybaczyć przegraną z mocnym Fuechse Berlin, o tyle trudno usprawiedliwić czymkolwiek klęskę z trzecioligowcem, VfL Poczdam.
Zawodnicy z Kielc mieli nie tak dawno okazję spotkań się z Fuechse. Miało to miejsce na turnieju towarzyskim w Moskwie. Wygrali tamten pojedynek, a jednocześnie całą imprezę. W tę sobotę już tak dobrze im nie poszło, chociaż wynik 31:28 do szczególnie złych na pewno nie należy.
Niespodziewana porażka z trzecioligowcem
Pojedynek z VfL Poczdam też mógł potoczyć się zupełnie inaczej, jednak w tym przypadku w planie było rozegranie tylko jednego 30-minutowego sparingu. Zakończył się on wynikiem 17:14 dla Niemców.
Szkoleniowiec Łomży Vive Kielce Talant Dujshebaev nie traci nadziei przed nowym sezonem, zapowiada nadalszą pracę, a ostatnie przegrane zdaje się traktować jako lekcję. „Jestem zadowolony z tego, jak walczyliśmy. Gospodarzom zawsze pomagają ściany, ale my robiliśmy, co mogliśmy. Skończyliśmy właśnie czwarty tydzień przygotowań. Mamy jeszcze tydzień do pierwszego meczu w lidze oraz ponad dwa tygodnie do startu Ligi Mistrzów. Będziemy jeszcze pracować.” – powiedział po sobotnich sparingach trener kieleckiego zespołu.
Cenny etap przygotowań
O cennym etapie przygotowań mówi również Miguel Sanchez-Migallon. „W pierwszym meczu popełniliśmy wiele błędów, a rywale grali bardzo dobrze. Na drugi mecz skoncentrowaliśmy się o wiele lepiej i mimo tego, że przegraliśmy, zagraliśmy naprawdę dobrze. Dla przykładu, w obronie graliśmy bardzo agresywnie. To był kolejny cenny etap przygotowań do sezonu. Jestem bardzo zadowolony z mojego startu w drużynie” – powiedział zawodnik. Jednocześnie przyznał, że dobrze czuje się w Polsce, a zespół ciepło go przyjął.
Łomża Vive Kielce 4 września zagra na wyjeździe z Sandrą Spa Pogonią Szczecin. 16 września polski klub rozpocznie rywalizację w Lidze Mistrzów.