Przez blisko dwie i pół godziny walczyli siatkarze PGE Skry Bełchatów i Jastrzębskiego Węgla w pierwszym meczu 17. kolejki PlusLigi, który został okrzyknięty jej hitem. Zawodnicy obu klubów stanęli na wysokości zadania i zafundowali kibicom zgromadzonym na trybunach i przed telewizorami arcyciekawe widowisko, o którego rozstrzygnięciu zadecydował tie-break. Bez wątpienia było to jedne z najlepszych spotkań w sezonie 2021/2022 „Ligi Mistrzów Świata”.
PlusLiga: Pięciosetowy bój kandydatów do mistrzostwa
Przed sobotnim hitem 17. kolejki sezonu 2021/2022 PlusLigi zespoły PGE Skry Bełchatów dzieliło w tabeli zaledwie pięć oczek. O tyle więcej mieli na swoim koncie przyjezdni, którzy notowali serię dwunastu kolejnych zwycięstw, z czego aż jedenaście to wygrane do zera. Jednak żółto-czarni nie byli o wiele gorsi, bo ich znakomita passa trwała od ośmiu pojedynków.
Praktycznie od pierwszej akcji było widać ogromną determinację i zaangażowanie po obu stronach siatki, co przełożyło się na kapitalny spektakl, pełen zwrotów akcji i emocji, którymi można by obdzielić kilka meczów. Lepiej rozpoczęli bełchatowianie, którzy po asie serwisowym Milada Ebadipoura zwyciężyli w inauguracyjnej odsłonie 25:23 i objęli prowadzenie 1:0 w meczu.
Drugi seta należał już do jastrzębian, którzy lepiej rozegrali końcówkę, wygrywając ostatecznie 25:20. Również trzecia partia należała do Jastrzębskiego Węgla, którego gracze kapitalnie zagrywali. Wystarczy powiedzieć, że w trzecim secie posłali na drugą stronę aż sześć asów serwisowych, czyli dokładnie tyle, ile oba zespoły w dwóch pierwszych odsłonach. 25:23 i 2:1 dla Mistrzów Polski.
Czytaj więcej
W czwartej części meczu gra toczyła się w rytmie punkt za punkt, a żaden z zespołów nie był w stanie wypracować sobie większej niż dwupunktowej przewagi. Ostatecznie więcej jakość w samej końcówce pokazali żółto-czarni, którzy po krótkiej grze na przewagi zwyciężyli 26:24, doprowadzając tym samym do tie-breaka.
Decydującą partię lepiej rozpoczęli siatkarze drużyny gospodarza, obejmując prowadzenie 5:3. Nagle jednak coś się zacięło i za moment na tablicy wyników mieliśmy już rezultat 5:8. Trzypunktowej przewagi w takim momencie jastrzębianie oddać nie mogli i nie oddali, wygrywając tie-breaka 15:10 i cały mecz 3:2! Cóż to było za spotkanie!!!
Zespołom z Bełchatowa i Jastrzębia Zdroju należy życzyć utrzymania doskonałej dyspozycji, bo przed nimi ważne mecze również na arenie międzynarodowej. PGE Skra Bełchatów już niedługo zagra w ćwierćfinale Pucharu CEV, a jastrzębianie powinni zacząć już pomału myśleć o fazie play-off Ligi Mistrzów CEV.
Statystyki meczu PGE Skra Bełchatów – Jastrzębski Węgiel
O tym, co jeszcze czeka nas podczas 17. kolejki rozgrywek PlusLigi 2021/2022 możesz przeczytać w naszej zapowiedzi, gdzie znajdzie również szczegółowy terminarz plan transmisji telewizyjnych.
