Jak informowaliśmy w poniedziałek na naszych łamach, trener Czesław Michniewicz rozstał się z Legią Warszawa, co było pokłosiem fatalnej postawy „Wojskowych” na starcie sezonu 2021/2022 PKO Bank Polski Ekstraklasy. W nocy 51-letni szkoleniowiec zabrał głos w tej sprawie. Co miał do przekazania?
PKO Ekstraklasa: Michniewicz pożegnał się z Legią
Już po północy zwolniony w poniedziałek szkoleniowiec aktualnych mistrzów naszego kraju i uczestnika fazy grupowej Ligi Europy UEFA 2021/2022, zamieścił na Twitterze wpis zawierający podziękowania i refleksje na temat czasu spędzonego w stołecznym klubie.
„Mamy coś, czego nie zabierze nikt. Jest bardzo wiele osób, którym chciałbym podziękować za możliwość pracy w Legii. Bez Mario Piekario, nie byłoby mnie w Warszawie. Dziękuję prezesowi Dariuszowi Mioduskiemu i dyrektorowi Radkowi Kucharskiemu za szansę i zaufanie. Dziękuję piłkarzom, z którymi miałem przyjemność pracować. Nigdy nie zapomnę, ile dla mnie zrobiliśmy. Dziękuję sztabowi i wszystkim pracownikom klubu, którzy na co dzień wykonują fantastyczną pracę. Dziękuję kibicom, którzy zawsze wspierali swoją drużynę. W życiu piękne są tylko chwile i… dlatego dla nich warto żyć.” – napisał na Twitterze Czesław Michniewicz (@czesmich).
Z perspektywy całego środowiska piłkarskiego w Polsce, cieszyć może fakt, że rozstania przebiegło w zgodzie i w kulturalny sposób. Chyba każda ze stron miała świadomość, że to już najwyższy czas na rozejście. Aż siedem porażek w dziesięciu ligowych meczach to wynik wstydliwy jak na mistrza kraju. Tym bardziej, że nie było widoków na szybką poprawę.
Media rozpisywały się w poniedziałek o głębokich podziałach w stołecznej drużynie. Strażakiem, który spróbuje ugasić ten pożar będzie dotychczasowy trener drugiego zespołu, Marek Gołębiewski. Pierwszy test w czwartek podczas meczu 1/16 finału FORTUNA Pucharu Polski 2021/2022 ze Świtem Skolwin w Szczecinie, a kolejny w niedzielę, już podczas ligowej rywalizacji z Pogonią Szczecin.