Czesław Michniewicz i Cezary Kulesza musieli odpowiedzieć na wiele trudnych pytań podczas pierwszej konferencji prasowej szkoleniowca. Poszło o przeszłość trenera reprezentacji Polski oraz jego powiązania z „Fryzjerem”.
Michniewicz a „Fryzjer” – o co chodzi?
Po wielu tygodniach spekulacji wiemy już oficjalnie, kto będzie przygotowywał reprezentację Polski do baraży MŚ 2022 w Katarze. Wybór padł na 51-letniego Czesława Michniewicza, który był przymierzany do stanowiska wraz z dwoma innymi kandydatami – Adamem Nawałką oraz Andrijem Szewczenką.
W poniedziałek Michniewicz został zaprezentowany na PGE Narodowym podczas oficjalnej konferencji prasowej. Już niemal od samego początku spotkania pewne było, że zarówno prezes Kulesza, jak i nowy szkoleniowiec nie unikną trudnych pytań. Te dotyczy przede wszystkim powiązań Michniewicza z „Fryzjerem”. Chodzi o jego kontakty z Ryszardem F., który został skazany za korupcję w polskiej piłce nożnej.
Nowemu szkoleniowcowi dziennikarze wytykali fakt, że brał udział w co najmniej dwóch ustawionych meczach z udziałem Lecha Poznań. Chodziło o pracę Michniewicza w latach 2003-2005.
Trudna konferencja prasowa dla trenera i prezesa PZPN
Pytania dziennikarzy sprawiły, że zarówno Kulesza, jak i wybrany przez niego trener odpowiadali na pytania w nerwowej atmosferze. Prezes PZPN podkreślał jednak na każdym kroku, iż obecnie liczy się dla niego jedynie baraż z Rosją i walka o miejsce na mundialu w Katarze.
” Gdyby rzeczywiście pan Czesław był osobą oskarżoną w sprawach związanych z korupcją w polskiej piłce, teraz nie siedziałby tutaj z nami” – zapewniał Kulesza.
Przy osobie Michniewicza często powraca temat numeru 711. O co chodzi? To liczba połączeń telefonicznych między „Fryzjerem” a szkoleniowcem, jakie odnotowała prokuratura w prowadzonym przez siebie śledztwie.
A jak na zarzuty odpowiedział Czesław Michniewicz? Można to sprawdzić w poniższym materiale wideo:
24 marca reprezentacja Polski zmierzy się z Rosją w Moskwie w meczu półfinałowym turnieju barażowego o miejsce na mundialu w Katarze. Jeżeli Biało-Czerwonym uda się wygrać, zagrają 29 na Stadionie Śląskim ze zwycięzcą pojedynku Szwecja – Czechy, a stawką będzie wejściówka na MŚ 2022.
Bukmacher STS, oficjalny sponsor reprezentacji Polski, przygotował z przymrużeniem oka bingo Michniewicza. Niektóre cytaty bardzo spodobały się kibicom.