W pierwszym spotkaniu dwumeczu o awans do 1/4 finału siatkarskiej Ligi Mistrzów 2022/23 broniąca tytułu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała na wyjeździe Aluron CMC Wartę Zawiercie w stosunku 3:0 i jest już bardzo blisko awansu do ćwierćfinału rozgrywek. Rewanż we wtorek na Opolszczyźnie.
Siatkarska LM: ZAKSA Lepsza od Aluronu w pierwszym meczu baraży o 1/4 finału
Przed pierwszym meczem polsko-polskiej batalii o ćwierćfinał Ligi Mistrzów CEV bukmacherzy w roli faworyta obsadzili kędzierzynian, pomimo tego, że w tabeli PlusLigi wyższe miejsce zajmują obecnie „Jurajscy Rycerze”. Tym razem analitycy się nie pomylili. Aleksander Śliwka i spółka nie dawki większych szans rywalom, którzy w sezonie 2022/23 debiutują w siatkarskiej LM, wygrywając w Dąbrowie Górniczej do zera. Jak przebiegało spotkanie? Tego możemy dowiedzieć się z obszernej relacji tekstowej przygotowanej przez Biuro Prasowe Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Oddajemy głos zwycięzcom:
Zgodnie z przewidywaniami już od pierwszych akcji byliśmy świadkami wyrównanej gry. Przy wymianie ciosów w ataku do stanu 6:6 utrzymywała się gra punkt za punkt. Szybciej zaczęli mylić się gospodarze, przy zerwanych atakach Kovacevicia i błędzie w ustawieniu zostając w tyle. Tę szanse kędzierzynianie wykorzystali bezbłędnie, rywalom o swojej obecności na siatce przypomniał jeszcze David Smith, punktując blokiem. W tej części spotkania nie brakowało długich, zaciętych wymian, w tych skuteczni byli Łukasz Kaczmarek z Bartoszem Bednorzem (8:12). Sytuację zawiercian poprawiło ustawienie z Bartoszem Kwolkiem w polu serwisowym (12:13). Reakcja naszego zespołu była niemal natychmiastowa, po bloku na Dawidzie Konarskim odzyskaliśmy trzypunktowa zaliczkę(12:15). Celność serwisu Bartosza Bednorza, efektowne obrony Erika Shoji i ataki kończone przez Aleksandra Śliwkę umacniały nasz zespół na prowadzeniu (12:17). Zawiercianom nie pomagały przerwy na żądanie trenera Winiarskiego, miejscowi myli się coraz częściej i dystans wzrósł do sześciu oczek. W kluczowej fazie seta sygnał do ataku dał swoim kolegom jeszcze Kwolek, zryw zawiercian i kontra wykorzystana przez przyjmującego miejscowych zmusiły do reakcji naszego trenera (17:20). ZAKSĘ z niewygodnego ustawienia wyprowadził Aleksander Śliwka, niestety nie był to koniec emocji, zawiercianie znaleźli sposób na blok naszego zespołu, odzyskując kontakt punktowy w końcówce seta (21:22). Ważną akcję pojedynczym blokiem zakończył Dmytro Pashytskyy (21:23), dystans po raz kolejny zniwelował Dawid Konarski (23:24). Przy piłce setowej nie obyło się bez nerwowości, atak Łukasza Kaczmarka po prostej i wideoweryfikacja wyjaśniły sytuację (23:25).
Idąc za ciosem również drugi set spotkania rozpoczął się po myśli naszego zespołu, skuteczność Dimy Pashytskiego na środku siatki dała nam prowadzenie 3:1. Kolejne akcje kończył również Łukasz Kaczmarek, a po dłuższej wymianie zwieńczonej atakiem Bartosza Bednorza było już 8:5 dla kędzierzynian. Kolejną serię zanotowaliśmy przy serii zagrywek Aleksandra Śliwki, niezmiennie niezawodny na środku siatki był Pashytskyy i przy stanie 7:11 trener Winiarski przywoła swoich podopiecznych do siebie. Przerwa nie odwróciła sytuacji, konsekwencja kędzierzynian w ataku i regularność w polu serwisowym miały odzwierciedlenie na tablicy wyników (11:14). Pewnie blok rywali obijał Łukasz Kaczmarek, tej skuteczności zabrakło po drugiej stronie siatki i kędzierzynianie kontrolowali sytuację (11:15). Przy długich, zaciętych wymianach Marcin Janusz bezbłędnie nasi zawodnicy bezbłędnie wykorzystywali problemy gospodarzy w przyjęciu. Znakomicie w ataku prezentował się David Smith, typowo siłowe ataki przeplatając technicznymi zagraniami, skutecznie mijającymi blok przeciwnika (16:22). Na sile i skuteczności nie traciły też ataki Bartosza Bednorza (18:24). Seta po chwili zakończyła zagrywka Szalachy w środek siatki (19:25).
W trzeciej odsłonie spotkania również nie brakowało długich, zaciętych wymian. Kolejne akcje na korzyść naszego zespołu rozstrzygali Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka (5:4). Gospodarze odpowiadali zagraniami Szalachy ze środka, niestety tym razem nieco szybciej zawiercianie zbudowali prowadzenie i po punktowej zagrywce Konarskiego przy stanie 11:7 Tuomas Sammelvuo musiał reagować. Przerwa poskutkowała, chwilę później rywalom celnym serwisem odpowiadał Łukasz Kaczmarek i w ekspresowym tempie odzyskaliśmy kontakt punktowy (11:10. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, kolejne zagrania zawiercian na środku siatki zagwarantowały im serie punktową i prowadzenie 14:11. Kędzierzynianie przetrzymali napór ze strony rywali, ważną akcję na korzyść naszego zespołu rozstrzygnął Aleksander Śliwka (16:14). Miejscowi zdołali po raz kolejny w tym secie odbudować prowadzenie (18:16), na szczęście celność zagrywek Davida Smitha w połączeniu ze skutecznością w kontrach duetu Kaczmarek/Bednorz ponownie dała nam remis (18:18). Końcówka seta to prawdziwa walka na siatce, miejscowi prowadzili już 20:18, aby po ataku Bednorza, blok Pashytskiego na Kovaceviciu i ataku Kaczmarka z prawego skrzydła role się odwróciły (20:21). Kolejne długie i zacięte wymiany sprzyjały naszej drużynie, jedną z ważniejszych akcji efektownie obijając zawierciański blok zakończył Olek Śliwka (22:23). Przy pewnych zagrywkach Bartka Bednorza chwilę później atak Łukasza Kaczmarka z prawego skrzyła dał nam pierwszą piłkę meczowa (22:24). Tej szansy nie wypuściliśmy z rąk, seta i całe spotkanie zakończył atakiem Łukasz Kaczmarek (23:25).
Aluron CMC Warta Zawiercie vs Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle 0:3 (23:25, 19:25, 23:25) Aluron CMC Warta: Kwolek (9), Zniszczoł (4), Konarski (13), Tavares (2), Szalacha (7), Kovacević (10), Danani (libero) oraz Kozłowski, Dulski (1), Łaba Grupa Azoty ZAKSA: Kaczmarek (22), Janusz, Bednorz (13), Śliwka (8), Smith (5), Paszycki (8), Shoji (libero) oraz Staszewski |
Jak widać po zdobyczach punktowych poszczególnych zawodników, bohaterem wtorkowego spotkania został atakujący drużyny gości, Łukasz Kaczmarek, który zdobył aż 22 oczka, notując aż 69% w ataku!!! Reprezentant Polski dorzucił też dwa asy serwisowe.
Wypowiedzi po meczu LM Aluron – ZAKSA (7.02.2023)
Rewanżowe spotkanie baraży o miejsce w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów CEV 2022/23, mecz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle vs Aluron CMC Warta Zawiercie we wtorek 14 lutego o godzinie 18:00. Transmisja w Polsacie Sport. Broniącym tytułu kędzierzynianom do awansu brakuje już tylko dwóch setów. W razie porażki 0:3 lub 1:3 będą mieli jeszcze koło ratunkowe w postaci tzw. złotego seta. Jak widać, „Jurajscy Rycerze” mają minimalny margines błędu, jeśli chcą odwrócić losy rywalizacji.
Źródło: volley24.pl/Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle