Magdalena Fręch, pomimo ambitnej postawy i zażartej walki o dosłownie każdą piłkę, po blisko trzech godzinach rywalizacji musiała uznać wyższość Jeleny Rybakiny w środowym meczu 3. rundy turnieju WTA 1000 w Dubaju. Tym samym Polka pożegnała się z imprezą rozgrywaną w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ale może być naprawdę dumna ze swoich występów na kortach Aviation Club Tennis Centre.
WTA Dubaj 2024: Fręch postraszyła Rybakinę
Po wylosowaniu drabinki turnieju WTA Dubaj 2024 dla wielu ekspertów i komentatorów stało się jasne, że Magdalena Fręch ma realną szansę awansować do trzeciej rundy, ale dalej już nie pójdzie, bo na jej drodze stanie Jelena Rybakina (czwarta rakieta świata) lub Wiktoria Azarenka, która wyeliminowała łodziankę w Dosze. Ostatecznie Fręch w meczu 3. rundy zmierzyła się z Rybakiną, a bukmacherzy nie mieli wątpliwości, że to reprezentantka Kazachstanu jest zdecydowaną faworytką tej konfrontacji, dając jej aż 90% szans na zwycięstwo.
Polska tenisistka, która w ostatnich tygodniach znajduje się w życiowej formie, nic sobie jednak z tych przewidywań nie robiła i zagrała jedno z najlepszych spotkań w karierze. Niestety ten blisko trzygodzinny dreszczowiec, jaki zafundowały nam Fręch i Rybakina, nie zakończył się szczęśliwie dla reprezentantki naszego kraju.
Fręch podeszła do rywalizacji z Rybakiną na luzie i pełna wiary w sukces, dostrzegając w meczu z dużo wyżej notowaną rywalką ogromną szansę na sprawienie sensacji a nie problem, co było widać praktycznie od pierwszej wymiany środowego starcia. To łodzianka jako pierwsza doprowadziła do przełamania w siódmym gemie i po chwili objęła prowadzenie 5:3. Turniejowa „czwórka” w dziesiątym gemie doprowadziła jednak do remisu (5:5). Ostatecznie o losach premierowej odsłony decydował tie-break, w którym Fręch przegrała 5-7.
Niewykorzystana szansa na wygranie pierwszego seta nie wpłynęła jednak negatywnie na grę Magdaleny Fręch w drugiej części meczu. Wręcz przeciwnie, sportowa złość napędziła ją do jeszcze lepszej gry, czym wyraźnie zaskoczona była faworytka, która została przełamana już przy pierwsze okazji. Chwilę później Polka prowadziła już 3:0. Rybakina próbowała wrócić do gry, ale przełamanie powrotne w szóstym gemie na niewiele się zdało, bo po chwili nasza zawodniczka raz jeszcze przełamała rywalkę i w konsekwencji zwyciężyła 6:3, doprowadzając do remisu 1:1 w środowym meczu.
W Superbet bonus 3754 PLN
Najlepszy legalny bukmacher w Polsce Superbet oferuje nowym graczom najwyższy bonus 3754 PLN. Bonus z kodem promocyjnym BETONLINE.
Początek decydującej partii był bardzo zacięty. Zawodniczki pewnie wygrywały punkty przy swoim podaniu i na tablicy wyników mieliśmy równowagę. W pierwszych siedmiu gemach nie było nawet jednego break pointa. Jako pierwsza przed szansami na przełamanie rywalki stanęła Rybakina w ósmym gemie, ale Fręch dwukrotnie wyszła z opresji obronną ręką. W dziesiątym gemie Polka nie była już w stanie odeprzeć natarcia rywalki, która wskoczyła na wyższy poziom i w konsekwencji przegrała trzecią partię 4:6 i cały mecz 1:2 (6:7[5], 6:3, 4:6), odpadając tym samym z turnieju WTA 1000 w Dubaju.
WTA Dubaj 2024: Ile zarobiła Fręch?
Magdalena Fręch zakończyła udział w turnieju WTA 1000 w Dubaju na etapie trzeciej rundy zmagań, co należy uznać za spory sukces łodzianki, która konsekwentnie wspina się po kolejnych szczeblach tenisowej hierarchii. Fręch wyjedzie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich bogatsza o czek opiewający na 36,454 dolarów amerykańskich, czyli około 150 tysięcy złotych brutto.
Na obecnym etapie kariery naszej tenisistki jeszcze ważniejsze od nagród finansowych są jednak rankingowe punkty. Magdalena Fręch zgarnie łącznie 150 oczek do rankingu WTA, 120 za występ w turnieju głównym oraz dodatkowe 30 za awans do niego poprzez kwalifikacje, w których wygrała oba spotkania.
Runda | Nagroda pieniężna | Punkty |
Zwycięzca | $523,485 | 1000 |
Finał | $308,320 | 650 |
Półfinał | $158,944 | 390 |
Ćwierćfinał | $72,965 | 215 |
3 runda | $36,454 | 120 |
2 runda | $20,650 | 65 |
1 runda | $14,800 | 10 |
Kwalifikacja | $ | 30 |
Q2 | $ | 20 |
Q1 | $ | 2 |
Sprawdź na naszej stronie ranking bukmacherów i przekonaj się, jaka oferta jest obecnie najlepiej oceniana!
Zdobycz ta pozwoli awansować Magdalenie Fręch po raz pierwszy w karierze do TOP 50 światowego rankingu tenisistek, prawdopodobnie na 42. miejsce w tym zestawieniu. Dlaczego to takie ważne? Otwiera to drzwi m.in. do występów w turniejach rangi WTA 1000 bez konieczności gry w kwalifikacjach, do czego Polka była zmuszona w Dosze czy Dubaju. Następna duża impreza, w której zobaczymy Fręch, to turniej WTA 1000 w Indian Wells, który rozpocznie się w pierwszej dekadzie marca.