Magdalena Fręch przegrała z Wiktorią Azarenką w poniedziałkowym meczu 1. rundy turnieju WTA 1000 w Doha i pożegnała się z turniejem głównym, do którego z powodzeniem przebijała się przez kwalifikacje. Polka może być jednak dumna ze swojej postawy na katarskich kortach, bo dała z siebie wszystko i była blisko sprawienia dużej niespodzianki.
Magdalena Fręch pożegnała się z turniejem w Dosze
Analitycy firm bukmacherskich nie mieli najmniejszych wątpliwości, co do tego, że zdecydowaną faworytką konfrontacji pomiędzy Magdaleną Fręch a Wiktorią Azarenką jest rywalka Polki. Przeliczając kursy na procenty, dawali jej ponad 70% na awans do kolejne rundy. Ich przewidywania znalazły odzwierciedlenie w końcowym wyniku.
Pierwszy set spotkania pomiędzy Magdaleną Fręch a Wiktorią Azarenką trwał blisko godzinę, co już samo w sobie pokazuje, że Polka tanio skóry nie sprzedała. Losy partii rozstrzygnęły się tak naprawdę w ósmym gemie, w którym Azarenka po raz drugi przełamała naszą tenisistkę i objęła dwugemowe prowadzenie (3:5), stawiając potem kropkę nad „i” przy własnym serwisie (3:6).
Drugi set rozpoczął się od festiwalu przełamań. Dopiero w czwartym gemie zawodniczka była w stanie obronić własne podanie. Niestety była to Białorusinka, która odskoczyła na dwa gemy (1:3). Polka ani myślała się jednak poddawać i dopięła swego w szóstym gemie (3:3), a następnie poszła za ciosem i wygrała całego seta w stosunku 6:3!
W decydującej partii zawodniczki wygrywały konsekwentnie przy swoim podaniu aż do siódmego gema włącznie (3:4). W ósmej odsłonie trzeciego seta Azarenka niestety znalazła sposób na Fręch (3:5), co przechyliło szalę zwycięstwa na jej stronę. Dzielnie walczyła łodzianka, ale po dwóch i pół godzinach walki ostatecznie musiała uznać wyższość faworytki.
Fortuna: Zakład bez ryzyka + 45 PLN
Rejestracja konta z kodem promocyjnym „BETONLINE” pozwala w Fortunie na postawienie kuponu 100 PLN bez ryzyka, a także daje 20 PLN bez depozytu i dodatkowe 25 PLN za aktywność typerską!
Ile zarobiła Magdalena Fręch w Dosze?
Magdalena Fręch za występ w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w stolicy Kataru otrzyma czek opiewający na 14,800 dolarów amerykańskich (brutto) oraz 10 punktów do światowego rankingu tenisistek, w którym zajmuje aktualnie 51. miejsce. Szansa na powiększenie stanu konta oraz kolejny awans w rankingu WTA już podczas zmagań w Dubaju, gdzie już w niedzielę rusza kolejny duży turniej. Kwalifikacje do niego odbędą się w piątek i sobotę.
Więcej szczęścia miała w poniedziałek Magda Linette, która w pierwszej rundzie pokonała 2:0 Japonkę Hibino (6:4, 6:1) i będzie kontynuowała swoją przygodę na katarskich kortach. Teraz przed nią konfrontacja z Chinką Qinwen Zheng, finalistą tegorocznej edycji wielkoszlemowego Australian Open.