We wtorek 18 lutego rozegrane zostaną dwa pierwsze mecze 1/8 finału UEFA Champions League. Na pierwszy ogień idą obrońca trofeum, Liverpool FC, który zmierzy się na wyjeździe z Atletico Madryt oraz Borussia Dortmund Łukasza Piszczka, przed którą starcie z Paris Saint-Germain.
Ateltico Madryt vs Liverpool FC
Przed podopiecznymi Diego Simeone najtrudniejsze zadanie z możliwych. To „Rojiblancos” wylosowali już w 1/8 finału nie tylko obrońcę trofeum sprzed roku, ale też najlepszy zespół na świecie w bieżącym sezonie. Nie mamy tu na myśli tylko tego, że ekipa Juergena Kloppa wygrała w grudniu Klubowe Mistrzostwa Świata 2019, co nie jest do końca wymierne.
The Reds podczas ostatnich 35. kolejek zmagań w angielskiej Premier League, zdobyli aż 103 na 105 możliwych do wywalczenia punktów. Jakby tego było mało, w sezonie 2019/2020 na przestrzeni 26. serii gier wywalczyli aż 76 oczek, co nie udało się nigdy w historii żadnemu klubowi z tzw. wielkiej piątki lig europejskich.
Nie jest jednak tak, że „Atleti”, które jest obecnie czwartą siłą hiszpańskiej LaLigi, pozbawione jest jakichkolwiek szans na dobry wynik, przynajmniej w pierwszym starciu. Nawet zespół z Anfield Road miewa słabsze momenty, co wykorzystały już Manchester United (1:1 na Old Trafford) czy SSC Napoli (2:0 u siebie i 1:1 na wyjeździe).
Klucz do tych sukcesów? Dobra organizacja w defensywie i szukanie swoich szans w ataku, najczęściej z kontry. Jakie są atuty drużyny Diego Simeone, czyż nie podobne? No, właśnie. Madrytczycy mieli pecha w losowaniu, ale LFC też szczęścia nie miało, bo trudno o bardziej niewygodnego rywala od Atletico. No, może Juventus Turyn, ale na pewno nie w obecnej dyspozycji.
Wnioski? Spodziewamy się meczu walki, w którym kibice nie będą świadkami zbyt wielu okazji bramkowych i goli. Losy tej rywalizacji rozstrzygną się raczej dopiero na legendarnym Anfield.
Borussia Dortmund vs Paris Saint-Germain
Przed arcytrudnym zadaniem stanie we wtorek Łukasz Piszczek i jego Borussia Dortmund, która podejmie na własnym boisku Paris Saint-Germain z Neymarem w składzie, który już wyleczył cykliczną kontuzję „urodzinową”.
Faworyt? Według bukmacherów nieznacznym są przyjezdni, ale nas nikt nie namówi na typowanie zwycięzcy tego meczu. Widzimy tutaj zdecydowanie ciekawsze opcje, z overem bramkowym na czele, do którego przekonuje nas aktualna dyspozycja obu zespołów.
BVB od początku 2020 roku zdobyła aż 26 bramek w sześciu spotkaniach, co daje imponującą średnią 4,66 gola na mecz. PSG w samej Ligue1 nastukało już 30 trafień. Z tym, że w w dziewięciu konfrontacjach (3,33 gola na mecz).
Naszym zdaniem nie ma tutaj żadnego przypadku. Wiadomo, że pucharowe granie to coś innego niż liga, że w pierwszym meczu główna zasada brzmi – po pierwsze nie stracić, ale mimo wszystko spodziewamy się gradu, a co najmniej 3-4 bramek.
Prognozy: 6/10, 6/10.
Liga Mistrzów na żywo w Internecie!
BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565.