Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, co może stać za wynikami niektórych meczów piłkarskich, które wydają się nieprawdopodobne lub które są zupełnie niezgodne z oczekiwaniami? Odpowiedzią mogą być ustawiane mecze, zagadnienie, które niestety staje się coraz bardziej znanym problemem w świecie futbolu.
Problem ustawiania meczów na skalę globalną
Manipulowanie wynikami meczów nie jest nowym zjawiskiem w świecie sportu, ale zyskało na sile w ostatnich latach. Niedawne dochodzenie wskazuje na zwiększoną aktywność manipulatorów w różnych częściach Europy, w tym w Czechach, krajach bałkańskich i na Cyprze.
Wszystko wskazuje na to, że manipulatorzy dążą do wpływania na wyniki meczów w jak najwyższych ligach. Wynika to z faktu, że na te spotkania obowiązują większe limity zakładów, co umożliwia stawianie większych kwot i oczywiście gwarantuje wyższe wygrane.
Ustawione mecze w Lidze Konferencji?
Niedawno padły zarzuty, że jedno ze spotkań I rundy kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Konferencji mogło być ustawione. Na podstawie analizy zachowań graczy na giełdach zakładów można wyciągnąć takie wnioski.
Rozważmy dwa czwartkowe mecze, które wywołały wiele pytań. Pierwszy mecz między RFS Ryga a Makedonija Gjorce Petrov rozpoczął się o godzinie 17:00. W pierwszym spotkaniu Łotewska drużyna wygrała na wyjeździe 1:0, więc oczekiwano drugiego zwycięstwa i awansu. Trzy godziny później czarnogórski FK Arsenal Tivat mierzył się z FC Alashkert z Armenii. Tydzień wcześniej padł remis 1:1.
Szokujące wyniki meczów w Lidze Konferencji budzą wątpliwości
Podczas meczu FK Arsenal z FC Alashkert gracze byli przekonani, że do końca pierwszej połowy padną dwie bramki. W 35. minucie wynik nadal wynosił 0:0. Mimo to, w puli znalazło się dużo zakładów na to zdarzenie – tylko na giełdzie zakładów pojawiło się około 250 tysięcy euro.
W końcu, w 40. minucie padł pierwszy gol dla gości, a w doliczonym czasie – drugi. Wynik ten wywołał wiele pytań, zwłaszcza w kontekście kursów zakładów, które zamiast rosnąć, ciągle spadały, mimo że z upływem czasu dwie bramki do przerwy stawały się coraz mniej prawdopodobne.
Wzrastające wątpliwości dotyczące meczu w Rydze
Podobne pytania dotyczą meczu rozegranego w Rydze. Gracze początkowo masowo stawiali na kurs „over 2.5”, następnie że drużyna z Rygi wygra więcej niż dwiema bramkami, a w końcu na kurs „over 4.5”. Ostatecznie RFS pokonało Macedończyków 4:1 i wywalczyło awans do kolejnej rundy.
Sprawą już zainteresowała się UEFA, ale zapewne nic z tego nie wyniknie i proceder nadal będzie kontynuowany. Jeśli pojawią się nowe informacje w tej sprawie, zaktualizujemy artykuł.
Źródło: TVP Sport