Ostatni raz Szymona Kołeckiego (10-1) w pojedynku MMA zobaczyliśmy 17 lipca 2021 roku podczas gali KSW 62 w Warszawie, gdzie w main-evencie wspomnianego eventu pokonał kulturystę i trenera personalnego- Akopa Szostaka w 1. rundzie pojedynku przez TKO.
Od tego czasu złoty medalista olimpijski w wadze półciężkiej z Pekinu w 2008 roku nie stoczył ani jednego pojedynku. 2 listopada 2021 roku federacja KSW poinformowała o rozstaniu się z Szymonem Kołeckim. Powodem miały być problemy związane z wyborem jego najbliższego rywala, który miał nim być były mistrz KSW w wadze półciężkiej do 93 kg w latach 2015-2022 – Tomasz Narkun. Ostatecznie sam Kołecki tej propozycji nie przyjął sam były sztangista stwierdził w wywiadzie dla onet.pl, że na same przygotowania do tej walki miał mieć tylko osiem tygodni, co przy roztrenowaniu się, które wynosiło dwa miesiące było przy jego ambicjach niemożliwe do spełnienia.
W ostatnich miesiącach jednak na mediach społecznościowych możemy zauważyć, że były polski sztangista ostro trenuje pod okiem Mirosława Oknińskiego w Akademii Sportów Walki Wilanów. W wywiadzie dla portalu FightsportPL sam zainteresowany oznajmił, że prawdopodobnie 12 października zobaczymy go ponownie w oktagonie podczas gali Babilon MMA 48 w Sosnowcu. Co ciekawe oprócz październikowego terminu Kołecki chce jeszcze w tym roku stoczyć jeden pojedynek.
-Planuję zrobić dwie walki. Jeżeli po wstępnej informacji dojdzie do mojej walki w drugiej połowie października, to może jeszcze w grudniu albo na początku roku zawalczę -oznajmił następująco Kołecki.
Cały wywiad Szymona Kołeckiego dla portalu FightsportPL można zobaczyć poniżej: