Maciej Rybus w konsekwencji swojego wyboru nowego klubu nie pojawi się na najbliższym zgrupowaniu reprezentacji Polski, dodatkowo również nie pojedzie na zbliżający się mundial. Dyrektor generalny Związku Zawodowego Piłkarzy Aleksandr Zotow zaproponował obrońcy, aby ten wystąpił przeciwko PZPN do Trybunału Praw Człowieka.
Między młotem a kowadłem
Po ataku Rosji na Ukrainę polscy piłkarze grający w rosyjskich klubach zaczęli robić wszystko co w ich mocy, aby zmienić kraj i ligę. Nie można natomiast tego powiedzieć o Macieju Rybusie. Mimo wygaśnięcia kontraktu z Lokomotiwem Moskwa, 32-latek nie zdecydował się na opuszczenie kraju. Zamiast tego podpisał kontrakt z innym moskiewskim klubem – Spartakiem. Decyzja ta kosztowała go wykluczenie z reprezentacji Polski.
Cała sytuacja odbiła się szerokim echem, nie tylko w naszym państwie, ale również w Rosji. Dyrektor generalny Ogólnorosyjskiego Związku Zawodowego Piłkarzy Aleksandr Zotow doradził Rybusowi radykalne działania.
– Zawodnicy nie pracuą na umowę o pracę w reprezentacjach. Nikt nie może zmusić Polaków do powołania danego piłkarza. Może to być decyzja podjęta przez trenera lub federację – stwierdził Zotow w rozmowie z Match TV.
– Może gracz powinien zwrócić się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Moim zdaniem mamy doczynienia z dyskryminacją. To właśnie widzimy aktualnie w sporcie, gdzie nakładane są sankcje ze względu na narodowość – dodał.
Sam Rybus nie odniósł się jeszcze do kwestii swojego pożegnania się z kadrą narodową. – Nie chciałbym jeszcze komentować tego tematu – powiedział lakonicznie rosyjskiemu „RB Sport”. Co ciekawe, w Dumie Państwowej pojawiły się głosy, aby polskiemu zawodnikowi przyznać rosyjski paszport.
– Najpierw zaatakował go wiceszef polskiego MSZ, a teraz federacja piłkarska. Takie traktowanie obywateli jest obrzydliwe. Jeśli koledzy z sąsiedniego kraju nie mogą zapewnić obywatelowi bezpieczeństwa, możemy, jeśli wystąpi, udzielić wsparcia, w tym w uzyskaniu rosyjskiego obywatelstwa – powiedział Sport-Expressowi Dmitrij Swiszczew, zastępca Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej.