Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle zdobywcami Pucharu Polski!
Podopieczni trenera Gheorghe’a Cretu w finale drugi rok z rzędu pokonali Jastrzębski Węgiel 3:0, broniąc trofeum wywalczonego w poprzednim sezonie.
Dwie najlepsze ekipy na krajowym podwórku w niedzielę rywalizowały o wywalczenie Pucharu Polski. Jastrzębianie chcieli za wszelką cenę zrewanżować się za ubiegłoroczny finał, w którym lepsi okazali się późniejsi triumfatorzy Ligi Mistrzów, pokonując ich pewnie 3:0.
W pierwszym secie obie drużyny grały punkty za punkt, kończąc swoje pierwsze akcje. W połowie partii siatkarze z Kędzierzyna odskoczyli na cztery punkty, by w późniejszych akcjach w grę prowadzących wkradły się nerwy, co skutecznie wykorzystali jastrzębianie, zbliżając się do rywali na jedno „oczko”. Nie udało im się jednak doprowadzić do wyrównania, bowiem w ostatnich akcjach po stronie przyjezdnych wróciła pewność gry, co przełożyło się na zwycięstwo kędzierzynian w tym secie 20:25.
Początek drugiej partii rozpoczął się od wyrównanej gry po obu stronach siatki. Obie drużyny popełniały w tej fazie sporo błędów, głównie zza linii serwisowej, co dostarczało darmowych punktów przeciwnikom. W środkowej fazie partii kędzierzynianie ponownie powiększyli różnicę punktową na swoją korzyść, uciekając po punktowym bloku Norberta Hubera na 10:15. Efektów nie przynosiły wprowadzane przez trenera Jastrzębian Andrei Gardiniego zmiany, a jego zawodnicy wyraźnie obniżyli loty i nie byli w stanie dotrzymać kroku rozpędzonym rywalom, przegrywając drugą partię 15:25.
W trzecim secie od początku na dwupunktowe prowadzenie wyszli siatkarze z Kędzierzyna-Koźla, by zbiegem czasu te prowadzenie powiększać, po kolejnym skutecznym zbiciu Kaczmarka na 9:14. Jastrzębianie walczyli jednak o utrzymanie się jeszcze w tym meczu, doganiając prowadzących na dwa punkty, ale przestój w grze przyjezdnych okazał się być tylko chwilowy. Obrońcy trofeum w drugiej połowie seta znowu powiększyli swoją przewagę, wygrywając trzecią partię 19:25 i cały mecz 0:3.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:20, 25:15, 25:19)
ZAKSA: Kaczmarek, Huber, Semeniuk, Janusz, Smith, Śliwka – Shoji (libero) oraz Kluth
Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Wiśniewski, Clevenot, Toniutti, Macyra, Fornal – Popiwczak (libero) oraz Tervaportti, Boyer, Cedzyński, Szymura