To już przesądzone, Taylor Sander nie pojawi się na parkietach PlusLigi w sezonie 2021/2022! W czwartek poinformowała o tym PGE Skra Bełchatów, która wystosowała w tej sprawie oficjalny komunikat prasowy.
PGE Skra już bez Taylora Sandera
Na wstępie warto przypomnieć, że Taylor Sander jest zawodnikiem PGE Skry od początku sezonu 2020/2021. Do drużyny dołączył dokładnie w sierpniu minionego roku, jednak w oficjalnym meczu wystąpił dopiero w grudniu. Powodem były kontuzje Amerykanina i proces dochodzenia po nich do formy fizycznej, które wykluczały go z gry na długie tygodnie. Ponadto sztab szkoleniowy oraz zarząd klubu nie chcieli również ryzykować szybszego powrotu Sandera na boisko, a wszystko, by w pełni zdrowy mógł pomóc drużynie w kolejnej części sezonu.
Po zakończeniu poprzedniego sezonu Taylor Sander otwarcie deklarował, że chce pozostać w PGE Skrze na kolejny rok. Zarząd klubu z prezesem Konradem Piechockim na czele doszedł do porozumienia z Amerykaninem, a siatkarz podpisał nową umowę, która miała obowiązywać do końca sezonu 2021/2022, po czym wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Stanów Zjednoczonych.
Taylor Sander wziął udział w rozgrywkach Siatkarskiej Ligi Narodów 2021 oraz w Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020, a po ich zakończeniu miał stawić się w Bełchatowie i rozpocząć okres przygotowawczy z drużyną PGE Skry. W tym czasie kontakt z siatkarzem był jednak utrudniony, a do Polski ostatecznie nie dotarł.
„Sander otrzymał kilka kolejnych terminów, by przyjechać do Bełchatowa, jednak prośby i ponaglenia zostały przez Amerykanina zignorowane. Priorytetem klubu jest dobro organizacji sportowej, dlatego KPS Skra Bełchatów S.A. rozpoczął procedurę prawną w sprawie rozwiązania kontraktu z zawodnikiem. Nazwisko przyjmującego, który zastąpi Sandera w przyszłym sezonie, oficjalnie poznamy w najbliższych dniach.” – poinformował bełchatowski klub w komunikacie prasowym.
Zachowanie amerykańskiego gwiazdora postawiło w bardzo trudnej sytuacji PGE Skrę Bełchatów, która już w najbliższy poniedziałek zainauguruje nowy sezon PlusLigi, wyjazdowym meczem z Cuprum w Lubinie. Niewykluczone, że miejsce Taylora Sandera w kadrze żółto-czarnych zajmie Holender Dick Kooy, który od dłuższego czasu trenuje z czwartym zespołem poprzedniego sezonu, występując również w meczach sparingowych.