W piątek 31 maja PGE GiEK Skra Bełchatów zaprezentowała nowego przyjmującego! Został nim Serb Miran Kujundzić, dla którego będzie to powrót na polskie parkiety po zaledwie roku przerwy. Coraz ciekawiej na transferowej karuzeli w PlusLidze przed sezonem 2024/2025!
PGE GiEK Skra Bełchatów: Miran Kujundzić nowym przyjmującym
Miran Kujundzić nie będzie pierwszym Serbem w bełchatowskiej drużynie. Wcześniej szlaki przetarli mu między innymi środkowy Srecko Lisinac czy atakujący Aleksandar Atanasijević. Kujundzić ma papiery, żeby stać się ulubieńcem miejscowych kibiców, ale czy tak faktycznie będzie, to przekonamy się dopiero za kilka miesięcy.
Rzeczywiście, Skrę można chyba określić, jako ulubiony klub Serbów. To, że kolejni dołączają do naszej drużyny, pokazuje, jak dużym szacunkiem darzą ją zawodnicy, którzy w przeszłości trafili do Bełchatowa. Miran jest znany polskim kibicom. Grając w Ślepsku, ciągnął grę drużyny przez cały sezon i wierzymy, że w PGE GiEK Skrze również będzie kluczowym graczem – powiedział prezes KPS Skry Bełchatów, Wiesław Deryło.
Ścieżka siatkarskiej kariery Kujundzicia jest charakterystyczna dla siatkarzy z Bałkanów, którzy wyjeżdżają w młodym wieku do najlepszych lig europejskich, bo ich rodzime nie stoją na wysokim poziomie. Najnowszy nabytek Żółto-Czarnych obrał kierunek na Francję, gdzie bronił barw drużyn z Tourcoing i Paryża, skąd przeniósł się w 2022 roku do Ślepska Malow Suwałki. Niezwykle udany sezon na parkietach PlusLigi zaowocował intratną ofertą z tureckiego Galatasaray Stambuł, gdzie serbski przyjmujący spędził poprzedni sezon.
– Cieszymy się, że możemy zaprezentować kolejnego nowego siatkarza PGE GiEK Skry Bełchatów, który będzie odkrywać ważną rolę w naszej drużynie. Miran to gracz, który zna już PlusLigę, a przy tak wysokim poziomie naszych rozgrywek jest to bardzo ważne. Doceniamy wkład serbskich siatkarzy w dotychczasowe sukcesy Skry i mamy nadzieję, że wspólnie z Miranem przyjdą kolejne – dodał Tomasz Koprowski, wiceprezes KPS Skry Bełchatów.
W trakcie swojego rocznego pobytu w PlusLidze mierzący196 cm wzrostu serbski przyjmujący był siłą napędową Ślepska Suwałki. Kujundzić zagrał we wszystkich 32 spotkaniach i zdobył w nich 357 punktów, co daje nam średnią ponad 11 oczek na set. W minionym sezonie tureckiej Superligi Miran Kujundzić znalazł się w dziesiątce najlepszych przyjmujących fazy zasadniczej.
– Zdecydowałem się dołączyć do Skry Bełchatów, ponieważ jest to wielki klub. Klub z długą siatkarską tradycją i bardzo znany w Serbii. Wszystko dlatego, że wielu Serbów grało w Bełchatowie. Do drużyny dołączył świetny szkoleniowiec, który z pewnością stworzy solidny zespół. Myślę, że pod jego przywództwem możemy w tym sezonie dokonać czegoś fajnego. Nie mogę doczekać się przyjazdu do Bełchatowa i oficjalnego stania się częścią żółto-czarnej rodziny – nie kryje radości ze swojego transferu do PGE GiEK Skry Bełchatów, Miran Kujundzić.
Obecnie serbski przyjmujący przebywa na zgrupowaniu reprezentacji swojego kraju, kóra szykuje się do drugiego tygodnia zmagań w Lidze Narodów 2024. „Plavi” wciąż nie mają zapewnionej kwalifikacji olimpijskiej. Aktualnie zajmują jedenaste miejsce w rankingu FIVB i przegrywają rywalizację o miejsce na igrzyskach w Paryżu z Włochami, Słoweńcami, Argentyńczykami oraz Kubańczykami, do których tracą ponad dwadzieścia punktów.
Dlaczego warto? | Bukmacher | Bonus |
🔥 Najwyższe kursy | Superbet | 3754 PLN |
📱 Najlepsza aplikacja | eTOTO | 777 PLN |
❤️ Najlepsza oferta na start | STS | 760 PLN |
🎪 Najwięcej rynków | Fortuna | 145 PLN |
Czytaj też: