W czwartkowe popołudnie PGE GiEK Skra Bełchatów poinformowała o zakontraktowaniu Michała Szalachy. Tym samym dziewięciokrotni mistrzowie Polski mają komplet przyjmujących na sezon 2024/2025!
PGE GiEK Skra Bełchatów: Michał Szalacha nowym środkowym
Michał Szalacha jest czwartym środkowym, z którym PGE GiEK Skra Bełchatów podpisała kontrakt na sezon 2024/2025, podczas którego Żółto-Czarni będą chcieli co najmniej awansować do fazy play-off po dwóch latach przerwy, a być może uda im się powalczyć nawet o powrót do europejskich pucharów, choć konkurencja jest duża i mocniejsza na papierze.
Szalacha, który przenosi się do PGE GiEK Skry Bełchatów z Aluronu CMC Warty Zawiercie, o miejsce w wyjściowym składzie zespołu Gheorghe Cretu powalczy z Bartłomiejem Lemańskim, Łukaszem Wiśniewskim oraz Mateuszem Nowakiem. Wspomniana trójka grała w Bełchatowie już w poprzednich rozgrywkach i podpisała nowe kontrakty.
Dlaczego warto? | Bukmacher | Bonus |
🔥 Najwyższe kursy | Superbet | 3754 PLN |
📱 Najlepsza aplikacja | eTOTO | 777 PLN |
❤️ Najlepsza oferta na start | STS | 760 PLN |
🎪 Najwięcej rynków | Fortuna | 145 PLN |
Najnowszy nabytek bełchatowian przez ostatnie lata regularnie rywalizował o najwyższe cele zarówno na polskich, jak i europejskich parkietach, zdobywając liczne trofea. Świeżo upieczony środkowy bełchatowian w ostatnich dwóch sezonach sięgnął po wicemistrzostwo oraz puchar naszego kraju, a w sezonie 2021/2022 zdobył brąz PlusLigi. Wcześniej sukcesy święcił z Jastrzębskim Węglem.
To właśnie z jastrzębianami zdobył tytuł mistrzowski. Co skłoniło go do zmiany klubu i dołączenia do ekipy Gheorghe Cretu?
– Widzę w tym projekcie wielki potencjał. Mimo słabszych sezonów Skra jest wielką marką w europejskiej siatkówce. Wierzę, że w przyszłym sezonie będziemy w stanie zbudować na tyle silny zespół, aby walczyć z czołówką ligi. Chcemy dać kibicom wiele radości i nawiązać wynikami do Skry sprzed lat (…) Jeśli chodzi o moje indywidualne cele, to oczywiście chcę spędzać jak najwięcej czasu na boisku i dołożyć swoją cegiełkę do jakości drużyny. Będziemy mieć ambitny i ciekawy zespół, który w połączeniu z doświadczonym trenerem może sprawić wiele niespodzianek, w co głęboko wierzę. Już nie mogę się doczekać tych emocji – powiedział po podpisaniu umowy Michał Szalacha.
Jak do tego transferu podchodzą włodarze PGE GiEK Skry Bełchatów, którzy wraz z trenerem Gheorghe Cretu odpowiadają za budowę kadry na sezon 2024/2025?
– W Michale widzimy potencjał i mamy nadzieję, że wniesie do drużyny trochę świeżości. Wierzymy, że nie tylko rywalizacja na pozycji środkowego, ale wzajemne wsparcie i wymiana doświadczeń przysłużą się drużynie – ocenił prezes zarządu KPS Skry Bełchatów, Wiesław Deryło. – Witamy Michała na pokładzie. Mamy nadzieję, że szybko wkomponuje się w zespół i wspólnie z całą Skrą uda mu się zrealizować w Bełchatowie wszystkie cele – te drużynowe, jak i jego osobiste – dodał Tomasz Koprowski, wiceprezes zarządu KPS Skry Bełchatów.
Michał Szalacha jest siódmym nabytkiem PGE GiEK Skry przed sezonem 2024/2025. Wcześniej do drużyny z Bełchatowa dołączyli trener Ghoerge Cretu, atakujący Amin Esmaeilnezhad i Krystian Walczak, przyjmujący Miran Kujundzić, Pavle Perić i David Dinculescu. Ponadto umowy przedłużyli trzej wspomniani wcześniej środkowi oraz rozgrywający Grzegorz Łomacz i Wiktor Nowak. Wciąż do obsadzenia pozostała pozycja libero oraz czwartego przyjmującego.
Źródło: PGE GiEK Skra Bełchatów/własne
Czytaj też: