JSW Jastrzębski Węgiel przed sezonem 2025/2026 przechodzi kadrową rewolucję. Z drużyną pożegnały się nie tylko największe gwiazdy, ale też trener Marcelo Mendez. We wtorek 10 czerwca oficjalnie poznaliśmy nazwisko jego zastępcy, którym zgodnie z przewidywaniami mediów został Andrzej Kowal, były szkoleniowiec między innymi Asseco Resovii Rzeszów, z którą święcił liczne sukcesy.

Andrzej Kowal zastąpi Marcelo Mendeza na ławce trenerskiej JSW Jastrzębskiego Węgla
Andrzej Kowal jest świetnie znany w środowisku siatkarskim i nie trzeba go szerzej przedstawiać opinii publicznej, ale w takim momencie warto przypomnieć kilka faktów z jego życiorysu. 54-letni szkoleniowiec urodził się w Nowej Sarzynie na Podkarpaciu. Wychowanek Pogoni Leżajsk, który grał również w Avii Świdnik oraz Górniku Radlin. Największe piętno w jego sportowej karierze odcisnęła jednak Resovia Rzeszów. Jako zawodnik spędził w niej 10 lat. Później pełnił rolę asystenta pierwszego szkoleniowca, a trenerskiego fachu uczył się w Rzeszowie od Jana Sucha oraz Ljubomira Travicy. W 2011 roku objął Asseco Resovię Rzeszów, jeden z największych klubów w kraju, jako jej pierwszy trener.
Już w pierwszym sezonie samodzielnej pracy sięgnął z rzeszowską drużyną po mistrzostwo Polski, rok później po kolejny tytuł oraz Superpuchar Polski, a potem dorzucił jeszcze jedno złoto i dwa srebra mistrzostw kraju. Ponadto doprowadził zespół do finału Pucharu CEV oraz finału Ligi Mistrzów. Świetne wyniki osiągane w Rzeszowie zaowocowały nominacją na trenera kadry B Polski, z którą zdobył brązowy medal Ligi Europejskiej i z którą wystąpił na Igrzyskach Europejskich (4. miejsce). Po czwartym miejscu w lidze w 2017 roku klub z Rzeszowa podziękował mu za pracę, ale jeszcze w tym samym roku powrócił do hali na Podpromiu w roli dyrektora sportowego. Na początku grudnia 2017 roku raz jeszcze objął stanowisko trenera rzeszowskiej drużyny, zastępując trenera Roberto Serniottiego i wytrwał na nim do października kolejnego sezonu, kiedy został zmieniony przez Rumuna Gheorghe Crețu.
Później trener Kowal zaliczył jeszcze krótki epizod w rumuńskim klubie ACS Volei Municipal Zalău, zdobywając z nim wicemistrzostwo kraju. Z Rumunii wrócił do Polski, obejmując na niespełna trzy sezony Ślepsk Malow Suwałki. W sezonie 2023/2024 objął VK Jihostroj České Budějovice, z którym sięgnął po tytuł mistrza Czech. Co ciekawe, jego drużyna rywalizowała z naszym zespołem w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2024. Ostatni sezon trener Andrzej Kowal spędził na ławce Cuprum Stilon Gorzów. W klubie tym miał za cel utrzymanie drużyny w PlusLidze i bez większych kłopotów zadanie to zrealizował. Teraz obejmie jako trener JSW Jastrzębski Węgiel.
Co mnie skłoniło do przyjścia tutaj? Mówiąc najprościej, gra o coś więcej, niż w ostatnich latach miałem możliwość walczyć. Dla Jastrzębskiego Węgla te ostatnie lata wiązały się z grą o wysokie stawki i to jest dla mnie najlepsze wyzwanie jako trenera. Odczuwam dużą satysfakcję z możliwości prowadzenia takiej drużyny, ale też mam szansę walki o wysokie cele (…) Będzie to po części nowe rozdanie, ale wydaje mi się, że ta grupa będzie bardzo dobrą mieszanką rutyny z młodością. Będą w niej zawodnicy, którzy osiągnęli już bardzo dużo w Polsce i Europie oraz tacy, którzy są na fali wznoszącej. Dzięki doświadczeniu tych pierwszych, tym drugim będzie łatwiej wejść na wysoki poziom i zrobić szybszy progres. To może przyspieszyć ich rozwój. Taki zespół daje trenerowi ogromne poczucie wartości. Jest to kapitalna sprawa dla trenera – wyjaśnia Andrzej Kowal, nowy szkoleniowiec JSW Jastrzębskiego Węgla.
Jak przypomniano w oficjalnym komunikacie prasowym JSW Jastrzębskiego Węgla, w którym poinformowano o zakontraktowaniu nowego szkoleniowca, nie licząc trenerów tymczasowych, Andrzej Kowal będzie pierwszym szkoleniowcem w klubie z województwa śląskiego od czasów Ryszarda Boska w 2006 roku, który jako Polak poprowadzi drużynę z ławki trenerskiej.
– Przed nami nowy rozdział w klubowej historii i te karty zapisywać będzie nowa, przebudowana drużyna na czele z trenerem Andrzejem Kowalem. Kibice siatkówki w Polsce doskonale znają nazwisko nowego szkoleniowca naszego zespołu. Andrzej Kowal dał się poznać jako trener potrafiący doprowadzić swoje drużyny do sukcesów na arenie krajowej oraz europejskiej. Jako jeden z niewielu polskich trenerów podejmował wyzwania związane z pracą także poza granicami naszego kraju i co istotne osiągał znaczące wyniki w klubach zagranicznych. Po blisko dwudziestu latach przerwy na stanowisku pierwszego trenera naszego Klubu znów zasiądzie Polak. Czynnikiem decydującym o tym nie był jednak wyłącznie polski paszport, ale przede wszystkim odpowiednie kompetencje. Głęboko wierzę w to, że Andrzej Kowal sprosta temu niełatwemu wyzwaniu, a JSW Jastrzębski Węgiel pod jego wodzą będzie nadal cieszył swoją grą nas i naszych kibiców – mówi Adam Gorol, prezes JSW Jastrzębskiego Węgla.
Trener Andrzej Kowal stanie przed niełatwym zadaniem nawiązania do sukcesów swojego poprzednika Marcelo Mendeza, który z jastrzębianami wywalczył dwa mistrzowskie tytułu na parkietach PlusLigi oraz dwukrotnie wystąpił w wielkim finale CEV Ligi Mistrzów. Będzie ono tym trudniejsze, że po sezonie z drużyną pożegnali się między innymi Tomasz Fornal, Norbert Huber i Jakub Popiwczak.
BETBUILDER CHALLENGE
Graj BetBuildera przez 11 dni z rzędu i zgarnij część z puli aż 250 000 PLN! Na dobry początek z kodem „BETONLINE” odbierz od STS:
– Zakład bez ryzyka do 100 PLN
– Bonus do 600 PLN za wpłaty
– 60 PLN za wykonanie pierwszych zadań

Źródło: JSW Jastrzębski Węgiel (materiały prasowe) / własne