W pierwszym niedzielnym spotkaniu 20. kolejki PlusLigi i zarazem jaj największym hicie (przynajmniej w historycznym ujęciu), Asseco Resovia Rzeszów zdeklasowała PGE Skrę Bełchatów, gromiąc dziewięciokrotnych mistrzów Polski w przysłowiową godzinę z prysznicem. Jakie jeszcze padły wyniki w bieżącej serii gier?
PlusLiga: Asseco Resovia rozbiła PGE Skrę w hicie kolejki
Drużyna PGE Skry do niedzielnej rywalizacji z liderem PlusLigi 2022/23 przystępowała po pewnym zwycięstwie nad Galatasarayem Stambuł w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu CEV, ale też po dwóch ligowych przegranych pod rząd (2:3 z PSG Stalą Nysa w Bełchatowie i 1:3 z Treflem w Gdańsku – przyp. red.), które mogą okazać się bardzo dotkliwe w kontekście walki o udział w fazie play-off. Wobec tego trudno się dziwić, że analitycy firm bukmacherskich nie dawali przyjezdnym większych nadziei na triumf, szacując szanse bełchatowian na około 30%. Jaki rzeczywiście przebieg miało spotkanie?
Niedzielny pojedynek rozpoczął się zdecydowanie lepiej dla drużyny gospodarza, która za sprawą agresywnej zagrywki i trzech asów serwisowych szybko odskoczyła na dystans sześciu oczek (11:5). PGE Skra za sprawą Mateusza Bieńka zbliżyła się na dwa punkty (15:17), ale w końcówce bełchatowianie popełnili zbyt wiele błędów własnych, żeby odwrócić losy inauguracyjnej partii, którą ostatecznie przegrali 20:25.
Drugi set rozpoczął się tak jak pierwszy, czyli od ofensywy rzeszowian, którzy objęli prowadzenie 6:2, dzięki czemu kontrolowali bieg boiskowych wydarzeń. Siatkarze z Bełchatowa potrafili zbliżyć się na dwa oczka, ale tej bariery nie byli już w stanie złamać i koniec końców przegrali również drugą część meczu, zdobywając jedno oczko więcej niż w poprzedniej (21:25).
Trzecia partia podobnie jak dwie poprzednie rozpoczęła się dużo lepiej dla Asseco Resovii, która wysforowała się na czteropunktowe prowadzenie (5:1). To ustawiło przebieg całej partii. Zawodnicy PGE Skry nie mieli w niedzielę argumentów, żeby przeciwstawić się liderowi rozgrywek i przegrali tę odsłonę 13:25 (!!!), a co za tym idzie cały mecz 0:3.
Asseco Resovia zgarnęła komplet punktów w obecności ponad czterech tysięcy kibiców i tym samym umocniła się na pierwszym miejscu w tabeli. Dla PGE Skry Bełchatów to już dwunasta porażka w sezonie 2022/23 PlusLigi. Żółto-Czarni zajmują obecnie jedenaste miejsce w tabeli. Przed nimi są zespoły takie jak: Ślepsk Malow Suwałki, LUK Lublin, Indykpol AZS Olsztyn, Trefl Gdańsk, Projekt Warszawa i PSG Stal Nysa. Strata do piątego miejsca wynosi aktualnie sześć punktów, a do ósmego trzy.
Asseco Resovia Rzeszów vs PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:20, 25:21, 25:13) Resovia: Muzaj (17), DeFalco (14), Cebulj (9), Kochanowski (7), Kozamernik (5), Drzyzga (1), Zatorski (libero) oraz Bucki, Kędzierski Skra: Atanasijevic (10), Kooy (8), Lanza (8), Bieniek (4), Kłos (2), Łomacz, Gruszczyński (libero) oraz Musiał (1), Vasina, Rybicki, Mitić |
Wyniki 20. kolejki PlusLigi 2022/23
- Piątek 13 stycznia 2023:
20:30 GKS Katowice vs LUK Lublin 0:3
- Sobota 14 stycznia 2023:
14:45 Indykpol AZS Olsztyn vs Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0
20:30 Ślepsk Malow Suwałki vs Barkom-Każany Lwów 3:0
- Niedziela 15 stycznia 2023:
14:45 Asseco Resovia Rzeszów vs PGE Skra Bełchatów 3:0
17:30 Cerrad Enea Czarni Radom vs Trefl Gdańsk (Polsat Sport)
20:30 Jastrzębski Węgiel vs BBTS Bielsko-Biała (Polsat Sport)
- Poniedziałek 16 stycznia 2023:
17:30 Cuprum Lubin vs Projekt Warszawa (Polsat Sport)
20:30 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle vs PSG Stal Nysa (Polsat Sport)
Źródło: volley24.pl