Pierwsze starcie zespołów, które zmierzyły się ze sobą w ubiegłorocznych Finałach NBA. Suns pałają żądzą rewanżu i z pewnością zrobią wszystko, aby dzisiejszy mecz wygrać. Goście z Wisconsin zadania na pewno im nie ułatwią, a sygnał ostrzegawczy wysłali przed dwoma dniami, demolując w hali Crypto.com Arena bezradnych Los Angeles Lakers. Zapraszamy do analizy.
Phoenix Suns – Milwaukee Bucks (NBA). Typ i analiza
Aktualne kursy:
1.67 – 15.00 – 2.47 (Fortuna),
1.67 – 12.75 – 2.45 (STS),
1.70 – 15.00 – 2.45 (Superbet).
Wielki rewanż za Finały NBA
Zeszłoroczne Finały NBA okazały się pięknym zwieńczeniem niezwykle ciekawego sezonu. Tryumfatorami fascynującej konfrontacji okazali się Milwaukee Bucks, a cała rywalizacja rozstrzygnęła się w sześciu meczach. Zespół Phoenix Suns musiał uznać wyższość rywali ze stanu Wisconsin, mimo że pierwsze dwa mecze udało się im wygrać. Milwaukee zdobyło swój pierwszy tytuł NBA od 1971 roku.
Suns przystępują do dzisiejszego spotkania z najlepszym bilansem w lidze (44 zwycięstwa i 10 porażek), a Bucks z 35 wygranymi i 21 porażkami są obecnie piątą najlepszą siła ligi. Giannis i spółka plasują się na drugim miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej.
„To w pewnym sensie rewanż, prawda?” – zapytał retorycznie Jrue Holiday po wtorkowej wygranej z Lakers. „Wiemy, jaka jest stawka tego meczu. Pamiętamy, co się stało w zeszłym roku. Wiemy, że oni będą skupieni i dlatego my również musimy być skoncentrowani”.
Z kolei gwiazda Suns Devin Booker stara się nieco bagatelizować rangę dzisiejszego meczu.
„Media z pewnością będą chciały zrobić szum wokół tego meczu, jednak według mnie to starcie nie jest takim samym wydarzeniem jak mecze finałów”.
W Finałach NBA Devin Booker notował średnio 28,2 punktów i choć zaliczył dwa mecze z ponad 40-punktami na koncie, to i tak okazał się gorszy od Giannisa Antetokounmpo, który mecze finałowe zakończył ze średnią 35,2 punktów, 13,2 zbiórek i 5,0 asyst na mecz. Lider Bucks i zarazem MVP Finałów aż trzykrotnie przekroczył granicę 40 punktów, a w ostatnim meczu popisał się nawet 50-punktowym występem.
Antetokounmpo żywo wspomina ostatnią wizytę w Phoenix. Bucks wygrali tamten pojedynek, a Giannis w decydującym momencie czwartej kwarty popisał się przechwytem i widowiskowym wsadem.
„Wspaniałe wspomnienia z Game 5. To, jak czuliśmy się przed meczem i to, jak czuliśmy się po nim. Niezwykłe chwile”.
Superbet legalny bukmacher online | Bonus |
---|---|
Cashback | 1300 PLN |
Bonus na start | 200 PLN |
Freebet bez depozytu | 34 PLN |
Bonus za aplikację | 20 PLN |
Kod promocyjny | BETONLINE |
Rejestracja | www.Superbet.pl |
Aktualna forma
Bucks wygrali cztery mecze z rzędu, a w ostatnich dziesięciu ponieśli tylko dwie porażki. Mecz w Phoenix będzie ostatnim pojedynkiem 4-meczowej podróży, w której nie zaznali goryczy porażki. We wszystkich trzech starciach Bucks całkowicie dominowali nad rywalami. Ich średnia zdobycz punktowa wyniosła w tych pojedynkach 135 punktów, a margines zwycięstwa sięgnął aż 22,7 punktów.
W meczu z Lakers Antetokounmpo zdobył 44 punkty, trafiając 17 z 20 rzutów z gry. W niektórych fragmentach meczu Bucks prowadzili nawet różnicą 30. punktów, a Jeziorowcy byli dla nich tylko tłem.
„On sprawił, że wszystko wydawało się łatwe” – chwalił grę Giannisa kolega z drużyny Khris Middleton. „To tylko pokazuje, na jakim poziomie on gra”.
Słońca grają na równie imponującym poziomie. Ich cały dotychczasowy sezon wydaje się przyjemną podróżą, w której trakcie zaliczyli 18-meczową i zaraz po niej również 11- meczową serię zwycięstw. Podopieczni Monty Williamsa wygrali 14 z ostatnich 15 swoich pojedynków.
Jedyną porażkę w ostatnich czterech tygodniach Suns ponieśli 3 lutego w meczu z Atlanta Hawks (124-115). Po tamtym potknięciu odpowiedzieli jednak trzema zwycięstwami z rzędu.
Podsumowanie:
Phoenix wygrało pięć z ostatnich sześciu bezpośrednich starć obu drużyn w sezonie regularnym. Patrząc na imponującą formę obu ekip trudno wytypować zwycięzcę dzisiejszego meczu. Lekką przewagę w postaci własnego parkietu mają Suns, jednak prowadzeni do boju przez Giannisa goście też nie są bez szans. Bukmacherzy w roli faworyta stawiają Phoenix.
Nasz typ: Łączne punkty gracza (Chris Paul + 16.5 – kurs 1.85 zł na Betclick)