Aż 10 miesięcy Killian Peier czekał na powrót do skakania po kontuzji kolana. Medalista MŚ poinformował w mediach społecznościowych, że wznowił treningi!
Fatalna kontuzja z października
Killian Peier, który zdobył brązowy medal mistrzostw świata w skokach w Seefeld, w październiku 2020 zerwał więzadła krzyżowe przednie w prawym kolanie. Kontuzja ta wykluczyła go ze skakania aż na 10 miesięcy, chociaż wstępne diagnozy były jeszcze bardziej pesymistyczne.
Zawodnik po fatalnym upadku na obiekcie w Einsiedeln bardzo długo musiał czekać na wznowienie treningów. W międzyczasie nie tylko walczył z kolanem, ale również z zakażaniem koronawirusem. Na szczęście, wydaje się, iż zawodnik najgorsze ma już za sobą.
11 sierpnia, czyli w ostatnią środę, skoczek na Instagramie opublikował zdjęcie z dopiskiem: „Pierwsze skakanie już za mną. Strasznie się cieszę, że mogłem wrócić. Jestem pewny siebie i chcę krok po kroku podnosić sobie poprzeczkę„.
Peier będzie gotowy na nowy sezon?
Wiele wskazuje na to, że szwajcarski skoczek będzie gotowy do powrotu do rywalizacji na nowy sezon. Przygotowuje się do niego między innymi z Othmarem Buholzerem, który jest… byłym piłkarzem ręcznym.
Przypominamy, że sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich rozpoczyna się 20 listopada 2021 roku, natomiast jego koniec jest zaplanowany na 27 marca 2022. Pierwsza impreza cyklu rozegrana zostanie w Niżnym Tagile, natomiast ostatnie zawody – tradycyjnie – będą miały miejsce w Planicy.
Łącznie na nowy sezon PŚ zaplanowano 35 konkursów, w których zobaczymy 28 rywalizacji indywidualnych, 5 drużynowych oraz 2 mieszane.
Kibice w Polsce na pewno ucieszą się na wieść, że dwukrotnie będą mogli podziwiać na żywo skoczków w naszym kraju. 4 i 5 grudnia rozegrane zostaną zawody w Wiśle. Z kolei 15 i 16 stycznia zobaczymy zawodników na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.
Między 4 a 20 lutego odbędą się Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie.