29 marca 2022 roku finalnie okazało się, że podopieczni Czesława Michniewicza pojadą na mundial do Kataru. Ta impreza zostanie rozegrana nietypowo, ponieważ pod koniec tego roku kalendarzowego. Droga Polaków do tego turnieju była bardzo wyboista… Jak zmieniały się nastroje kibiców? Co reprezentacja Biało-czerwonych może osiągnąć na mundialu? Jakie są typy firm bukmacherskich? Co już teraz można zagrać?
Sinusoida w wykonaniu Biało-czerwonych w czasie eliminacji do Mundialu…
W ostatnim czasie kibice przeżywają prawdziwy rollercoaster emocji. Aby to lepiej zrozumieć, warto cofnąć się do początku 2021 roku. Wtedy trenerem był jeszcze Jerzy Brzęczek, który wywalczył z Polakami awans na Euro. Ówczesny Prezes PZPN (Zbigniew Boniek) nie był jednak zadowolony ze stylu gry i niespodziewanie zwolnił selekcjonera. Jego następcą okazał się Portugalczyk Paulo Sousa. To właśnie z nim na ławce rozpoczęliśmy eliminacje do mundialu. Pierwsze trzy spotkania nie do końca napawały optymizmem. Polska zremisowała na wyjeździe z Węgrami 3:3, pokonała u siebie Andorę 3:0 i przegrała w delegacji z Anglikami 1:2.
Potem przyszły nieudane Mistrzostwa Europy (jeden punkt i czwarte miejsce w grupie; ze Szwedami, Hiszpanami i Słowakami). Druga część eliminacji potoczyła się po myśli Biało-czerwonych. Już przed ostatnim meczem (u siebie z Węgrami) byliśmy pewni awansu do baraży z drugiej pozycji (grupę wygrali Synowie Albionu). W tamtym momencie Paulo Sousa podjął kilka kontrowersyjnych decyzji. Nie zagrał m.in. nasz as, czyli Robert Lewandowski. 15 listopada 2021 roku Polska przegrała na zakończenie eliminacji 1:2. Przez to nie byliśmy rozstawieni przed losowaniem par barażowych. Pierwotnie mieliśmy zagrać w półfinale z Rosjanami (w Moskwie). Wybuchła jednak wojna, a Sborna została wykluczona z rozgrywek. Polska od razu awansowała do finału baraży. Już pod wodzą Czesława Michniewicza, który zastąpił Paulo Sousę. Portugalczyk wolał pracować z piłkarzami Flamengo i w mało elegancki sposób rozstał się z kadrą…
Przed barażami Biało-czerwoni w kiepskim stylu zremisowali wyjazdowe spotkanie ze Szkotami. 29 marca 2022 roku Polacy stanęli jednak na wysokości zadania. Podopieczni Czesława Michniewicza, w Chorzowie, pokonali Szwedów 2:0 (gole Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego), dzięki czemu awansowali na mundial w Katarze.
Katar 2022 – duże znaczenie ma to, z kim zagramy w grupie
W dalszej części dzisiejszego wpisu chcemy zastanowić się nad tym, na co stać Polaków na Mistrzostwach Świata w Katarze. Na pewno będziemy mądrzejsi po dzisiejszym losowaniu. Pierwszego kwietnia 2022 roku dowiemy się, z kim zagrają podopieczni Czesława Michniewicza na mundialu w Katarze. Drużyny narodowe zostały już przydzielone do koszyków. Łącznie są cztery takie grupy. Polska trafiła do trzeciego koszyka. Teoretycznie podopieczni Czesława Michniewicza trafią zatem minimum na dwie mocniejsze od siebie ekipy narodowe. W praktyce może nam się jednak po raz kolejny poszczęścić. W pierwszym koszyku znajdują się bowiem m.in. gospodarze. Katarczycy na pewno nie są zaś potęgą futbolową.
Co ciekawe, podczas dzisiejszego losowania będzie obowiązywać kilka zasad (np. w każdej grupie będzie minimum jedna kadra z Europy itd.). Przez to okazuje się, że Polska ma największe szanse trafić właśnie… na Katarczyków z pierwszego koszyka. Gdyby tak się stało, to awans np. z drugiego miejsca stałby się naprawdę realny. Będzie o to zaś o wiele trudniej, jeśli trafimy na Argentyńczyków, czy Brazylijczyków. Według wyliczeń ekspertów, też są na to spore szanse w czasie dzisiejszego losowania. Druga strona medalu jest taka, że podopieczni Czesława Michniewicza mogą mieć bardzo dużego pecha. Chodzi nie tylko o możliwość trafienia np. na mocnych Brazylijczyków. Nawet w czwartym koszyku są pewne reprezentacje narodowe, z którymi Polakom grałoby się bardzo ciężko. Trzeba zatem trzymać kciuki, aby los był dla nas łaskawy.
Jakie są przewidywania bukmacherów przed Mundialem 2022?
Pojawiły się już pierwsze kursy dotyczące występu Polaków na mundialu w Katarze. Według firm bukmacherskich, Biało-czerwoni odpadną po fazie grupowej. Np. w STS online takie wydarzenie zostało oszacowane tylko na 1,30. Jeśli jednak uda nam się trafić na Katar (a jest to prawdopodobne), to wówczas szanse mocno pójdą do góry. Gdyby Polakom niespodziewanie udało się wyjść z grupy, to byłby to na pewno spory sukces. Nie da się ukryć, że firmy bukmacherskie uważają, że Biało-czerwoni (w razie czego) bardzo szybko (bo już w pierwszym meczu) pożegnaliby się z fazą pucharową. Co jeszcze możesz obstawić? Np. miejsce Polaków w grupie. Według fachowców, podopieczni Czesława Michniewicza uplasują się na trzeciej lokacie.
A może chcesz wytypować, jak dużo goli strzeli Robert Lewandowski? Eksperci (tutaj nie ma żadnej niespodzianki) twierdzą, że to będzie nasz najlepszy strzelec w czasie mundialu w Katarze (w drugiej kolejności są wymieniane szanse Arkadiusza Milika). Dla fachowców najbardziej prawdopodobne jest to, że RL9 strzeli tylko jednego gola na Mistrzostwach Świata. Zakłady na dokładnie dwie bramki, trzy lub więcej zostały bowiem oszacowane o wiele wyżej.