Zaledwie 17-letni Ksawery Masiuk wywalczył w sobotę medal pływackich Mistrzostw Świata w Budapeszcie! Piekielnie utalentowany nastolatek zajął drugie miejsce na dystansie 50 metrów stylem grzbietowym. Chwilę później drugie srebro dla Polski dorzuciła Katarzyna Wasick na królewskim dystansie 50 metrów stylem dowolnym. AKTUALIZACJA: Po skutecznym odwołaniu Amerykanów, które zostało rozstrzygnięte już po ceremonii medalowej, ostatecznie złoty medal na 50 m grzbietowym zdobył Justin Ress, Masiuk został przesunięty w klasyfikacji na trzecie miejsce.
Ksawery Masiuk ze srebrem MŚ w Budapeszcie
Znajdujący się w kapitalnej dyspozycji Masiuk, który na pływalni w Budapeszcie pobił wcześniej aż cztery rekordy Polski, uzyskał w finale wyścigu na 50 metrów stylem grzbietowym wynik 24,49 sekundy. Tylko o jedną setną sekundy gorszy od rekordu kraju, który młody pływak ustanowił w piątkowym półfinale.
Wydało się, że Polak zakończy rywalizację na najniższym stopniu podium, bo wyprzedzili go Amerykanie Justin Ress i Hunter Armstrong, ale po analizie sędziowskiej pierwszy z nich został zdyskwalifikowany! Tym samym Armstrong zdobył złoto z czasem 24,14 s, a Masiuk przesunął się na drugie miejsce. Brąz wywalczył Włoch Thomas Ceccon – 24,51.
Po skutecznym odwołaniu Amerykanów, które zostało rozstrzygnięte już po ceremonii medalowej, ostatecznie złoty medal na 50 m grzbietowym zdobył Justin Ress, Masiuk został przesunięty w klasyfikacji na trzecie miejsce.
Katarzyna Wasick wicemistrzynią świata
W ślady młodszego kolegi tego samego popołudnia poszła Katarzyna Wasick. 30-letnia sprinterka już w półfinale pokazała moc, poprawiając wynikiem 24,11 sekundy swój własny rekord Polski na 50 metrów stylem dowolnym! W wielkim finale nie było już tak szybko. Wasick uzyskała czas 24,18 s i musiała uznać wyższość legendarnej Sary Sjoestreom. Szwedka zeszła poniżej 24 sekund (dokładnie 23,98 s) i była poza zasięgiem konkurencji. Trzecie miejsce przypadło w udziale Australijce Meg Harris (24.38 s).
Sobota była ostatnim dniem rywalizacji podczas Mistrzostw Świata w Budapeszcie, więc nasz dorobek medalowy nie ulegnie już zmianie. Dla naszych medalistów wielkie brawa, ale występy pozostałych zawodników naszej reprezentacji już tak udane nie były. Pozostał więc spory niedosyt.
Źródło: betonline.net.pl