16-letni piłkarz Declan McDonald, reprezentujący barwy AC Rovers, doznał złamania kręgosłupa podczas meczu przeciwko drużynie EK Burgh. Nastolatek jest sparaliżowany od ramion w dół. Tuż po incydencie na boisku przeszedł trwającą dziesięć godzin operację.
Młody piłkarz sparaliżowany podczas meczu
Po ogłoszeniu wiadomości o wypadku, koledzy z zespołu Declana zorganizowali zbiórkę środków, która przyniosła ponad 30 000 funtów. Wśród darczyńców znaleźli się również lokalne kluby piłkarskie, które postanowiły pomóc w tej trudnej sytuacji.
FC AC Rovers opublikowało wpis na Facebooku, w którym zawiadamia, że „Declan doznał złamania odcinka szyjnego kręgosłupa i nie czuje nic od ramion w dół od momentu incydentu„. Dodatkowo, przekazano, że nastolatek przeszedł skomplikowaną operację, a teraz czeka go okres rekonwalescencji. Aktualne diagnozy wykluczają, by młody zawodnik jeszcze kiedykolwiek mógł chodzić, ale jest szansa na odzyskanie przynajmniej częściowego przywrócenia pracy rąk.
Głos w sprawie zabrał też trener drużyyny, który jest jednocześnie ojczymem Declana. Szkoleniowiec podziękował chłopcom z zespołu oraz wszystkim zaangażowanym wza pomoc, jaką okazali w dniu wypadku.
Wypadek Declana McDonalda poruszył wiele osób, zarówno w środowisku piłkarskim, jak i poza nim. Wielu ludzi zdecydowało się wesprzeć finansowo Declana i jego rodzinę w trudnym czasie. Organizowane są różne akcje, a lokalne kluby piłkarskie przekazują swoje datki na pomoc w rehabilitacji i opiece nad nastolatkiem.