Transferowa karuzela w świecie siatkówki kręci się coraz szybciej. W niedzielę 19 maja poinformowano, że Malwina Smarzek zostaje we włoskiej Serie A1 na kolejny sezon, ale zmienia barwy klubowe! Reprezentantka Polski przechodzi z Casalmaggiore do Pinerolo.
Malwina Smarzek ma nowy klub. Gdzie zagra atakująca w sezonie 2024/2025?
Malwina Smarzek po powrocie do Italii, gdzie zasiliła zespół Trasportipesanti Casalmaggiore, wyraźnie odżyła, co zaowocowało powołaniem do szerokiego składu reprezentacji Polski siatkarek oraz zaproszeniem na pierwsze zgrupowanie kadry. Polka była jedną z najlepszych atakujących rozgrywek Serie A1 Tigota, ale jej drużyna nie awansowała do fazy play-off, więc ltem w klubie dojdzie do kadrowej rewolucji.
„Mali” od początku podkreślała, że jej priorytetem transferowym jest pozostanie we włoskiej ekstraklasie, która jest najlepszą ligą świata, jeśli chodzi o rozgrywki siatkarskie kobiet. Ta sztuka jej się udała. Wyścig o podpis 28-letniej zawodniczki wygrał zespół Wash4Green Pinerolo, który w niedzielę 19 maja w mediach społecznościowych pochwalił się tym faktem:
Cieszymy się, że udało nam się sprowadzić do Pinerolo jedną z najlepszych atakujących na świecie, o którą zabiega wiele zespołów, nie tylko tych włoskich. Dobrze poznaliśmy Malwinę podczas tegorocznych rozgrywek ligowych. Mieliśmy okazję sprawdzić jej umiejętności na żywo w Villafranca, gdzie została najlepszą zawodniczką spotkania. Wraz z jej przybyciem Wash4green Pinerolo będzie miało nową, mocną armatę, która z pewnością wkrótce stanie się ulubieńcem publiczności w Pala Bus Company – skomentował transfer Malwiny Smarzek Francesco Cicchiello.
Pinerolo będzie już czwartą włoską ekipą w karierze 28-letniej reprezentantki Polski. Jej pierwszym klubem na Półwyspie Apenińskim było Bergamo, skąd przeniosła się do Novary, gdzie grała i trenowała pod okiem Stefano Lavariniego, obecnego selekcjonera Biało-Czerwonych.
Malwina Smarzek nie załapała się co prawda do czternastki na pierwszy tydzień rozgrywek #VNL2024, ale wiele wskazuje na to, że zagra w drużynie narodowej już podczas drugiego tygodnia zmagań. Póki co polskie siatkarki radzą sobie bez „Mali” znakomicie, notując komplet zwycięstw w trzech meczach.